Policyjny pościg za mercedesem zakończył się zatrzymaniem 19-latka na Woli. Kierowca był trzeźwy, ale miał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów.
W sobotę, 6 września, policjanci z wydziału wywiadowczo-patrolowego Komendy Stołecznej Policji podjęli pościg za kierowcą mercedesa, który zignorował sygnały do zatrzymania w centrum Warszawy. Ucieczka zakończyła się na Woli przy ulicy Władysława Warneńczyka, gdzie 19-latek został zatrzymany. Na końcu ślepej ulicy wjechał w nasyp. Był trzeźwy, ale miał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów.




Pościg rozpoczął się w Śródmieściu, gdy funkcjonariusze próbowali zatrzymać do kontroli kierującego mercedesem. Mężczyzna nie zastosował się do wydawanych sygnałów i ruszył do ucieczki. Trasa pościgu wiodła kolejno ulicami Prostą, Kasprzaka, Ordona i Jana Kazimierza, aż do ulicy Władysława Warneńczyka na Woli, gdzie policjanci zakończyli działania i obezwładnili kierowcę.




Zatrzymanym okazał się 19-letni obywatel Czeczenii. Badanie wykazało, że był trzeźwy, jednak – jak ustalili policjanci – posiadał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów. Z mężczyzną prowadzone są dalsze czynności procesowe.




Na miejscu interweniowali funkcjonariusze wydziału wywiadowczo-patrolowego KSP. Policja będzie wyjaśniać wszystkie okoliczności zdarzenia, w tym powody niezatrzymania się do kontroli oraz szczegóły dotyczące naruszenia zakazu prowadzenia pojazdów.