80 lat od pierwszego atomu -minuta ciszy w Hiroszimie mówi więcej niż polityczne deklaracje

Interwencje

W 80. rocznicę bombardowania Hiroszimy tysiące osób zgromadziły się w Parku Pamięci Pokoju, by oddać hołd ofiarom i wezwać do świata bez broni nuklearnej. Uroczystość przypomniała tragedię z 1945 r. i pokazała, że pytanie o bezpieczeństwo atomowe nigdy nie było bardziej aktualne.

Minuta ciszy o 08:15 lokalnego czasu otworzyła uroczystości upamiętniające 80. rocznicę pierwszego w historii ataku jądrowego.

Ceremonia rocznicowa 2025

  • W obchodach wzięli udział przedstawiciele ok. 120 państw, ocalałe ofiary bombardowania (hibakusha) oraz liczne delegacje organizacji międzynarodowych.
  • Burmistrz Kazumi Matsui podkreślił, że kryzysy zbrojne w Ukrainie i na Bliskim Wschodzie dowodzą — jak to ujął — „niebezpiecznego przyzwyczajenia” świata do broni nuklearnej.
  • Premier Japonii Shigeru Ishiba powtórzył zobowiązanie kraju do niesienia idei rozbrojenia, choć Tokio wciąż nie ratyfikowało Traktatu o Zakazie Broni Nuklearnej z 2021 r.
  • Sekretarz generalny ONZ António Guterres w przesłaniu do uczestników stwierdził, że retoryka odstraszania znów staje się codziennością, a „każda bomba atomowa jest klęską moralną ludzkości”.
  • Do księgi ofiar dopisano w tym roku 4 940 nazwisk; łączny bilans śmiertelnych skutków bombardowania Hiroshima ocenia dziś na blisko 350 000 osób.

Historyczne tło

6 sierpnia 1945 r. amerykański bombowiec B-29 „Enola Gay” zrzucił nad miastem ładunek uranowy „Little Boy”. W sekundy zginęło dziesiątki tysięcy cywilów, a do końca roku liczba ofiar śmiertelnych sięgnęła ok. 140 000. Trzy dni później podobny los spotkał Nagasaki. Ataki przyspieszyły kapitulację Japonii i koniec II wojny światowej, ale zapoczątkowały też wyścig zbrojeń atomowych oraz długotrwałe cierpienie ocalałych.

Dlaczego to wciąż ważne

  • Hibakusha przypominają, jak destrukcyjna jest broń jądrowa — wielu z nich do dziś zmaga się z chorobami popromiennymi.
  • Obecnie na świecie znajduje się ponad 12 000 głowic różnego typu, a trwające konflikty podgrzewają narrację odstraszania nuklearnego.
  • Eksperci alarmują, że każde użycie broni atomowej przyniosłoby nie tylko natychmiastowe straty ludzkie, lecz także długofalowe skutki klimatyczne i gospodarcze.

Co dalej

Choć żaden pojedynczy apel nie zatrzyma arsenałów, rosnąca liczba państw sygnatariuszy traktatu z 2021 r. pokazuje, że istnieje polityczna przestrzeń na stopniowe ograniczanie broni masowego rażenia. W Hiroshimie wybrzmiało przekonanie, że prawdziwe bezpieczeństwo buduje się na zaufaniu, dyplomacji i współpracy, a nie na strachu przed wzajemnym zniszczeniem.

Wątek polski

Polska, będąca stroną Traktatu o Nieproliferacji Broni Nuklearnej, wielokrotnie wspierała ONZ-owskie rezolucje wzywające do dalszego ograniczania arsenałów. Dyskusja o rozmieszczeniu ładunków taktycznych w Europie Środkowo-Wschodniej nadaje jednak rodzimej debacie nowy kontekst: rocznica Hiroszimy przypomina, że każda decyzja dotycząca broni jądrowej to decyzja o potencjalnym losie milionów ludzi.

“Odpowiedzialność za przyszłość spoczywa na pokoleniach, które nie przeżyły 6 sierpnia 1945 r., ale mogą sprawić, by podobny świt nigdy więcej nie nastąpił”

Wspólnie budujmy niezależne media!

Każdy, nawet najmniejszy wkład finansowy, pozwala nam na rozwój oraz podnoszenie jakości naszych materiałów. Dziękujemy!

Podobne artykuły