W sobotę po południu w Warszawie i Piasecznie doszło najpierw do wypadku z udziałem BMW a następnie w Nowej Iwicznej do ujęcia pijanego kierowcy BMW w rozbitym aucie.
W sobotę około godziny 17:10 w miejscowości Nowa Iwiczna (powiat piaseczyński), na ulicy Nowej 1, będący po służbie policjanci zauważyli kierującego BMW z widocznymi uszkodzeniami przodu samochodu. Sposób jazdy kierowcy, który poruszał się tzw. „wężykiem”, wzbudził podejrzenia funkcjonariuszy. Po zatrzymaniu pojazdu mundurowi natychmiast wyczuli silną woń alkoholu. Na miejsce przyjechał wezwany patrol, który przeprowadził badanie kierowcy urządzeniem typu AlcoBlow, które wykazało obecność alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zabrany na komisariat, gdzie miały miejsce dalsze, bardziej szczegółowe badania. Wyników jeszcze nie podano.
Kilkanaście minut wcześniej tego samego dnia, na ulicy Puławskiej w Warszawie, przy skrzyżowaniu z ulicą Klubową w kierunku Piaseczna, doszło do groźnego wypadku drogowego z udziałem czterech pojazdów – BMW, Skody, Forda oraz Suzuki. Kierowca Skody został przetransportowany do szpitala z obrażeniami ciała, natomiast osoba kierująca mocno uszkodzonym BMW oddaliła się pieszo z miejsca zdarzenia. W wyniku kolizji dwa pasy ulicy Puławskiej w kierunku Piaseczna były całkowicie zablokowane. Około godziny 19:00 na miejscu zdarzenia pojawili się specjaliści z policyjnej załogi wypadkowej, którzy przejęli czynności dochodzeniowe.
AKTUALIZACJA
Początkowo policja nie łączyła tych dwóch zdarzeń. Dopiero dziś rano została podana informacja, że kierujący, który spowodował wypadek i oddalił się z miejsca zdarzenia na ulicy Puławskiej oraz zatrzymany nietrzeźwy w Nowej Iwicznej to jedna i ta sama osoba. Jak informuje sierżant Przemysław Furgała z Komendy Stołecznej Policji, „Mężczyzna został przebadany. Miał ponad dwa promile alkoholu. Po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnych bazach danych okazało się, że miał orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.” Kierowca BMW został zatrzymany.
