W nocy z 29 maja doszło do tragicznego pożaru w kamienicy przy ulicy Reja 20 w Piastowie (pow. pruszkowski). Około godziny 2:30 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o pożarze mieszkania na poddaszu budynku wielorodzinnego. Na miejsce skierowano 11 zastępów straży pożarnej, zespoły ratownictwa medycznego oraz policję.
Pożar objął mieszkanie na drugiej kondygnacji kamienicy. W momencie przybycia pierwszych jednostek straży pożarnej ogień był w fazie rozwiniętej, a płomienie wydobywały się z okien budynku. Strażacy ewakuowali łącznie dziewięć osób, z czego trzy osoby z płonącego mieszkania.
W wyniku pożaru śmierć poniósł 12-letni chłopiec. 61-letnia kobieta, została przetransportowana do szpitala w stanie krytycznym z poparzeniami obejmującymi około 50% powierzchni ciała. Wcześniej Meditrans informował, że kobieta zmarła w szpitalu, jednak teraz informują, że walczy o życie.
Ojciec chłopca, również obecny w mieszkaniu, nie odniósł poważnych obrażeń.
Kamienica, w której doszło do pożaru, należy do zasobów miejskich. Na miejscu zdarzenia pracowały służby ratunkowe oraz policja pod nadzorem prokuratora. Trwa śledztwo mające na celu ustalenie przyczyn i okoliczności tragedii.
W związku z pożarem mieszkańcy Piastowa wyrażają głęboki smutek i solidarność z rodziną poszkodowanych. Władze miasta zapowiedziały wsparcie dla ofiar oraz działania mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom.
AKTUALIZACJA: Jak poinformował Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie, prokurator Piotr Antoni Skiba, 61-letnia kobieta poszkodowana w pożarze zmarła w szpitalu.
