Dramat na Wiśle. Pod mężczyzną zapadła się łacha

Sowa
Sowahttp://miejskireporter.pl
Wydarzenia, wypadki, pożary i inne informacje z życia Warszawy oraz bliższych i dalszych okolic.
Interwencje

Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle w pobliżu Gassów. Pod mężczyzną spacerującym płytkiej łasze zapadło się podłoże – szybka pomoc zapobiegła tragedii.

Dziś, 10 sierpnia około godziny 13:20, na Wiśle w rejonie miejscowości Gassy (powiat piaseczyński) doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Pod mężczyzną spacerującym po piaszczystej łasze nagle zapadło się podłoże, co spowodowało, że zaczął się topić.

Fot. Miejski Reporter

Pierwszej pomocy udzielił mu inny mężczyzna przebywający w pobliżu na łodzi, który rzucił poszkodowanemu przedmiot umożliwiający utrzymanie się na powierzchni wody. Choć miejsce zdarzenia administracyjnie znajduje się w powiecie otwockim, do akcji skierowano jednostki straży pożarnej zarówno z powiatu otwockiego, jak i piaseczyńskiego.

Jako pierwsi na miejsce dotarli łodzią strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Gassach. Podjęli z wody mężczyznę i przekazali go zespołowi ratownictwa medycznego. Po przebadaniu przez ratowników, poszkodowany nie wymagał hospitalizacji i pozostał na miejscu.

Sytuacja ta pokazuje, jak zdradliwa potrafi być Wisła. Nawet jeśli dno rzeki w danym miejscu wydaje się płytkie i stabilne, piaszczyste łachy mają niestabilną strukturę. Tworzą się w wyniku nanoszenia osadów przez nurt, a ich podłoże często jest luźne i nieprzewidywalne. Wystarczy chwila, aby pod ciężarem człowieka taka łacha nagle się zapadła, powodując utratę równowagi i wciągnięcie w głębszą wodę. W połączeniu z silnym prądem rzeki, zmiennym ukształtowaniem dna oraz ograniczoną widocznością pod powierzchnią, sytuacja może błyskawicznie stać się śmiertelnie niebezpieczna. Spacerowanie po takich miejscach, nawet w pobliżu brzegu, wiąże się z ryzykiem, którego wiele osób nie docenia.

Wspólnie budujmy niezależne media!

Każdy, nawet najmniejszy wkład finansowy, pozwala nam na rozwój oraz podnoszenie jakości naszych materiałów. Dziękujemy!

Podobne artykuły