Śmiertelny wypadek na Bielanach – 72-letnia kobieta potrącona na przejściu zmarła w szpitalu. Kierowca został zatrzymany decyzją prokuratora.
W poniedziałek na ulicy Marymonckiej, na wysokości Cmentarza Włoskiego na warszawskich Bielanach, doszło do groźnego wypadku z udziałem pieszych. Cztery osoby zostały potrącone przez samochód osobowy, a po kilku godzinach jedna z poszkodowanych – 72-letnia kobieta – zmarła w szpitalu w wyniku odniesionych obrażeń.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący pojazdem marki Toyota, 47-letni mężczyzna, wjechał na skrzyżowanie przy czerwonym świetle, uderzając w cztery osoby przechodzące przez przejście na zielonym świetle. Siła uderzenia była na tyle duża, że piesi zostali odrzuceni na kilka lub kilkanaście metrów – niektórzy upadli na jezdnię, inni na chodnik.
Wśród poszkodowanych są trzy kobiety i mężczyzna w wieku 61, 68 i 78 lat. Najciężej ranna 72-latka została przewieziona do szpitala, gdzie po południu lekarze stwierdzili jej zgon.
Kierowca toyoty był trzeźwy w chwili zdarzenia. Decyzją prokuratora został zatrzymany.
Na czas prowadzenia akcji ratunkowej ruch w kierunku Łomianek był całkowicie wstrzymany. Na miejscu działały trzy zastępy straży pożarnej, dowódca JRG 11, cztery zespoły ratownictwa medycznego oraz Nadzór Ruchu ZRM. Obecnie policja, pod nadzorem prokuratury, prowadzi dalsze czynności w celu ustalenia szczegółowych okoliczności wypadku.
