Policjanci z Białołęki zatrzymali mężczyznę, który posiadał sześć dożywotnich zakazów prowadzenia pojazdów. Pomimo orzeczonych zakazów 52-latek postanowił wybrać się na przejażdżkę z 6-letnim synem. Zwrócił uwagę policjantów, ponieważ jechał swoim Fordem bez włączonych świateł mijania. W trakcie kontroli okazało się również, że mężczyzna jest poszukiwany. Najbliższe 2,5 roku spędzi w zakładzie karnym.
Policjanci patrolujący warszawskie ulice zauważyli osobowego forda bez włączonych, obowiązkowych świateł mijania. Funkcjonariusze zatrzymali kierującego do kontroli, w trakcie której okazało się, że posiada on aż 6 dożywotnich zakazów prowadzenia pojazdów. Jednak to nie wszystko. Sprawdzenie w policyjnych systemach wykazało, że jest on również poszukiwany przed Sąd Rejonowy w Legionowie na karę 30 miesięcy pozbawienia wolności. Jego zachowanie było tym bardziej nieodpowiedzialne, gdyż zabrał na przejażdżkę swojego 6-letniego syna.

52-latek został zatrzymany. Policjanci zaopiekowali się jego synem do czasu przyjazdu na miejsce matki chłopca.
Nieodpowiedzialny kierujący trafił do policyjnej cel, a następnie został przewieziony do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe 30 miesięcy.
Mężczyzna odpowie również za niestosowanie się do orzeczonych zakazów w warunkach recydywy.
KRP VI – Białołęka, Praga Północ, Targówek