W piątek rano, 22 sierpnia, na Lotnisku Chopina w Warszawie przeprowadzono ewakuację części terminala w związku z pozostawionym bez opieki bagażem. Działania objęły strefy B oraz CDE wraz z nitkami dojazdowymi. Na miejscu interweniowały służby lotniskowe, a pasażerowie zostali poproszeni o opuszczenie terminala.
Zdarzenie miało miejsce we wczesnych godzinach porannych. Jak poinformowało Lotnisko Chopina w komunikacie, decyzja o ewakuacji została podjęta w związku z pozostawieniem torby bez opieki w części pasażerskiej. Takie sytuacje każdorazowo uruchamiają procedury bezpieczeństwa, które zakładają konieczność sprawdzenia podejrzanego bagażu.
Ewakuacja objęła nie tylko fragmenty terminala, ale również nitki dojazdowe prowadzące na teren portu lotniczego. Pasażerowie zostali skierowani w bezpieczne miejsca i musieli stosować się do poleceń służb. Była to już druga podobna sytuacja w sierpniu – 2 sierpnia również konieczne było opuszczenie budynku przez około tysiąc osób w związku z pozostawioną walizką.
Po sprawdzeniu bagażu i przeprowadzeniu wszystkich czynności, służby zakończyły działania, a ruch na lotnisku powrócił do normy. Biuro prasowe Polskich Portów Lotniczych zaznacza, że takie incydenty stanowią poważne zagrożenie i mogą prowadzić do opóźnień w ruchu lotniczym oraz zakłóceń w obsłudze pasażerów.
Pozostawianie bagażu bez nadzoru traktowane jest jako poważne naruszenie zasad bezpieczeństwa i wymusza interwencję. Służby przypominają, że każdy pasażer jest zobowiązany do stałego pilnowania swoich rzeczy i niepozostawiania ich bez opieki.