Na Ursynowie doszło do kolizji z udziałem sportowego Porsche. Kierowca przyznał policjantom, że chciał popisać się przed pasażerką, jednak stracił panowanie nad autem i zakończył jazdę w rowie.
Do zdarzenia doszło dziś, 18 września rano na ulicy Płaskowickiej w Warszawie. Jak ustalili policjanci z warszawskiej „drogówki”, kierujący Porsche nie dostosował prędkości do warunków na drodze. Auto uderzyło w przydrożny znak, po czym wpadło do rowu. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.



Kierowca przyznał funkcjonariuszom, że próbował zaimponować pasażerce. Za spowodowanie kolizji został ukarany mandatem w wysokości 5000 zł oraz 10 punktami karnymi.
Policja przypomina, że brawura za kierownicą jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych. Funkcjonariusze apelują o rozsądek i przestrzeganie przepisów, ulica nie służy do popisów, przypominają.