Sejm 26 września 2025 r. uchwalił nowelizację ustawy o ochronie zwierząt, która wprowadza generalny zakaz trzymania psów na uwięzi oraz precyzuje standardy utrzymania w kojcach. Ustawa przewiduje 12-miesięczne vacatio legis od dnia ogłoszenia.
Nowelizacja została przygotowana przez posłów Koalicji Obywatelskiej. Za przyjęciem głosowało 280 posłów, przeciw było 105, a 30 wstrzymało się od głosu – jak podaje Radio dla Ciebie na podstawie sejmowego głosowania. Akt trafi teraz do Senatu.
Najważniejsza zmiana to dopisanie do ustawy przepisu: „zabrania się trzymania psów na uwięzi”. Jednocześnie ustawodawca nie zakazał utrzymywania psów poza lokalem mieszkalnym – w takich przypadkach trzeba zapewnić kojec spełniający określone wymagania. Właściciele mają obowiązek zapewnić powierzchnię co najmniej 10 m² dla psa poniżej 20 kg, 15 m² dla psa 20–30 kg i 20 m² dla psa powyżej 30 kg; kojec ma być w większości zadaszony i posiadać utwardzone podłoże. Wymiar zwiększa się wraz z liczbą utrzymywanych w nim psów. Ustawa wprowadza definicję „kojca” jako miejsca poza lokalem mieszkalnym, z którego nieuwiązany pies nie może samodzielnie wyjść.
Wprowadzono również obowiązek codziennego zapewnienia ruchu poza kojcem – adekwatnego do wieku, stanu zdrowia i potrzeb gatunkowych zwierzęcia. To doprecyzowanie przyjęto w poprawce podczas prac sejmowych.
Zakaz uwiązywania nie ma charakteru bezwzględnego. Wyjątki dotyczą m.in. prowadzenia psa na smyczy podczas spaceru, krótkotrwałego uwiązania na czas transportu, udziału w wystawach, pokazach, konkursach, treningach, tresurze oraz podczas zabiegów lekarsko-weterynaryjnych, profilaktycznych czy pielęgnacyjnych. Dopuszczalne będzie też krótkotrwałe uwiązanie w sytuacjach koniecznych dla zapobieżenia niebezpieczeństwu lub szkodzie, gdy inny środek nie jest możliwy albo uwięź jest najlepiej znoszona przez danego psa; wyłączenia te obowiązują wyłącznie poza miejscem stałego bytowania psa.
Przepisy o uwięzi i kojcach nie obejmą psów wykorzystywanych do celów specjalnych (np. służbowych). Z wymogów wymiarowych kojców wyłączono też schroniska dla zwierząt.
Jak relacjonują media, nowelizacja była szeroko komentowana przez organizacje prozwierzęce i ekspertów. „Zakaz łańcuchów” określono jako historyczny krok, choć zapowiadane są postulaty doprecyzowania standardów (np. konstrukcji ogrodzeń i przestrzeni w kojcach) na etapie prac w Senacie. Zwracano również uwagę, że los ustawy ostatecznie zależy od podpisu prezydenta Karola Nawrockiego.
Ustawa przewiduje roczny okres na dostosowanie się właścicieli do nowych wymogów – od dnia publikacji w Dzienniku Ustaw. Po tym czasie stałe trzymanie psów na łańcuchach będzie niezgodne z prawem.