W niedzielę 21 grudnia na terenie Warszawy trwały kilkugodzinne poszukiwania 36-letniego obywatela Ukrainy podejrzewanego o uprowadzenie dziecka swojej byłej partnerki. Z przekazanych informacji wynika, że mężczyzna zabrał 9-letniego chłopca z mieszkania, w którym dziecko mieszkało razem z matką.
Po uprowadzeniu mężczyzna miał być widziany w kilku miejscach na terenie stolicy. Następnie dotarł do miejsca, w którym sam mieszka, i zabarykadował się z dzieckiem na podwórku na Białołęce, w rejonie skrzyżowania ulic Trakt Nadwiślański i Obrazkowej.






Według relacji, mężczyzna miał zagrozić, że w przypadku interwencji policji zrobi dziecku krzywdę. Na miejscu prowadzone są intensywne działania służb, których priorytetem jest zabezpieczenie 9-latka. W akcji uczestniczą policyjni negocjatorzy, a teren został wygrodzony i zabezpieczony przed dostępem osób postronnych.






W działania zaangażowani są policjanci różnych pionów, w tym funkcjonariusze kryminalni, przewodnicy z psami tropiącymi, a także Samodzielny Pododdział Kontrterrorystyczny Policji. Z przekazanych informacji wynika również, że mężczyzna nie jest ojcem dziecka – jest jedynie byłym partnerem matki. Wszyscy są narodowości ukraińskiej.









Obecnie zablokowane są ulice wokół miejsca zdarzenia, w tym główne miejsce w którym odbywają się działania, czyli skrzyżowanie Traktu Nadwiślańskiego z Obrazkową.



