O godzinie 2:17 strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze kontenera pod Biedronką przy ulicy Młodzieżowej w Płońsku.
Ogień bardzo szybko przeniósł się na poddasze budynku oraz panele fotowoltaiczne. Nikomu nic się nie stało.
Około godziny 8 rano pożar został zlokalizowany i się już nie rozprzestrzenia. Część dachu się zwaliła, aktualnie trwają prace rozbiórkowe oraz dogaszanie zarzewi ognia.
Jak informuje straż pożarna pożar objął tylko poddasze budynku, a hala sprzedażowa została mocno zadymiona.
Z ogniem walczy 20 zastępów straży pożarnej, w tym jednostki z innych powiatów.
Około godziny 2:20 do dyżurnego płońskiej komendy wpłynęło zgłoszenie o pożarze
– informuje Policja Płońsk
supermarketu przy ul. Młodzieżowej w Płońsku. Na miejsce natychmiast skierowane zostały służby. Pożar gasiło kilkanaście zastępów straży pożarnej, a policjanci zabezpieczali teren przed dostępem osób postronnych i dokonywali ustaleń. W momencie, gdy wybuchł pożar, w magazynie sklepu znajdowały się cztery pracownice. Kobiety w czasie pracy poczuły dym, same ewakuowały się na zewnątrz i zawiadomiły służby. Nie wymagały pomocy medycznej. Na miejscu nadal pracują strażacy. Gdy zakończą swoje działania, czynności będzie wykonywała policyjna grupa operacyjno- dochodzeniowa i prokurator. Funkcjonariusze wykonają oględziny i dokumentację fotograficzną. Będziemy ustalali, jak doszło do tego pożaru i jaka była jego przyczyna. Nie wykluczamy, że mogło to być podpalenie. Do tej sprawy zatrzymaliśmy już dwóch mężczyzn, 28-latka i 30-latka mieszkańców Płońska. Wyjaśniamy, czy osoby te miały związek z pożarem