Wczoraj wieczorem policjanci interweniowali w Gorzewie (pow. gostyniński, woj. mazowieckie), gdzie przed blokiem biegał zakrwawiony, agresywny mężczyzna.
Na miejsce wysłano kilka załóg policji. Kiedy policjanci dojechali na miejsce potwierdzili zgłoszenie, ale w jednym z mieszkań zastali makabryczny widok.
W jednym z pokoi znaleźli ciało 64-letniej kobiety oraz ciężko rannego 63-latka, który miał połamane kończyny.
Policjanci zatrzymali ich 35-letniego syna. Została mu pobrana krew do badań na obecność środków odurzających.
35-latek prawdopodobnie brutalnie pobił swoich rodziców.
Na miejscu swoje czynności prowadziła policja pod nadzorem prokuratora.