Czy pijany kierowca przez lukę w systemie może uniknąć konsekwencji? Analiza kolizji z S2/S8, gdzie kierowca uciekł pieszo

Miejski Reporter
Miejski Reporterhttp://miejskireporter.pl
Wydarzenia, wypadki, pożary i inne informacje z życia Warszawy oraz bliższych i dalszych okolic.
Interwencje
- Reklama -

Analiza przypadku kolizji pojazdu z infrastrukturą drogową, z której kierujący oddalił się porzucając pojazd.

Dziś po południu, około godziny 14:30 dostaliśmy od Was zdjęcia samochodu Daewoo tico, który na zjeździe z trasy S8, jadąc od strony Janek na trasę S2 w kierunku węzła Konotopa uderzył w barierki energochłonne blokując jeden pas ruchu.

Po zderzeniu, według Waszych informacji, kierujący tym pojazdem miał opuścić auto i oddalić się od niego pieszo. Ze względu, że czas oczekiwania na przybycie na miejsce policji z powiatu pruszkowskiego był wydłużony, auto do godziny 20:30 wciąż blokowało ruch. Dodajmy tylko, że kolejni czytelnicy poinformowali nas o fakcie, że w pojeździe są puszki po alkoholu, także nie do końca opróżnione.

fot. Czytelnik Miejskiego Reportera

Tymczasem patrolujący trasę S2 policjanci, tym razem z Warszawy, około 2 kilometrów od miejsca kolizji natknęli się na idącego poboczem trasy S2 w kierunku węzła Konotopa mężczyznę, będącego pod wpływem alkoholu, który twierdził, że został „wysadzony przez kolegę z pojazdu” i szukał drogi do centrum miasta. Nie mając pojęcia o zgłoszeniu kolizji i porzuconym na węźle Opacz pojeździe, policjanci wylegitymowali mężczyznę i po czynnościach puścili go wolno.

Według naszej dedukcji, wynika, że mężczyzna który na węźle Opacz porzucił pojazd z otwartymi puszkami alkoholu w powiecie pruszkowskim, mógł być tym samym, którego kilkadziesiąt minut później zatrzymał patrol warszawskiej drogówki w czasie „spaceru” trasą S2. Jednak policjanci z Warszawy nie mieli żadnej informacji o zdarzeniu obok i nie mieli nawet możliwości skojarzenia zdarzeń. Pytanie pozostaje czy kierowca faktycznie się wywinie z odpowiedzialności czy przepływ informacji był prawidłowy, czy można to ulepszyć? A może w ten sposób odbijają się na obsłudze zdarzeń drogowych braki kadrowe w polskiej Policji, a w szczególności warszawskiej drogówce.

Nie przegap najważniejszych wiadomości!

Obserwuj Miejskiego Reportera na Google News

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -

Podobne artykuły