Niecodzienne zdarzenie w miejskim autobusie w Legionowie zakończyło się interwencją policji oraz hospitalizacją jednego z poszkodowanych. Do incydentu doszło na ulicy Piłsudskiego, na wysokości urzędu miasta. sprawca używał obraźliwych i rasistowskich zwrotów wobec ofiary i innych pasażerów.
Z relacji świadków wynika, że 46-letni pasażer autobusu zachowywał się agresywnie. Na przystanku znajdował się 58-letni mężczyzna grający na akordeonie; badanie wykazało u niego około 2 promile alkoholu. W chwili, gdy chciał wsiąść do pojazdu, został popchnięty przez agresora, który – według relacji – powiedział: „nie będzie mi tu żaden murzyn wchodził do autobusu”. W wyniku upadku 58-latek doznał złamania nogi w dwóch miejscach i został przetransportowany do szpitala.

Gdy inni pasażerowie zareagowali na zachowanie mężczyzny, ten wyjął gaz i rozpylił go wobec trzech osób, mówiąc: „co wy murzyni chcecie ode mnie, nie będziecie mówili mi co mam robić”. Reszcie poszkodowanym udzielono pomocy na miejscu; nie wymagali hospitalizacji. Z naszych ustaleń wynika, że wszystkie osoby uczestniczące w zajściu to Polacy.
Sprawca zdarzenia był trzeźwy. Jest w dyspozycji policji i prawdopodobnie trafił lub miał trafić na specjalistyczne badania. Czynności w sprawie prowadzi policja, która ustala dokładny przebieg oraz okoliczności incydentu.