Aktywiści z Ostatniego Pokolenia blokują trzy mosty w Warszawie

Bocian
Bocian
Wydarzenia, wypadki, pożary i inne informacje z życia Warszawy oraz bliższych i dalszych okolic.
Interwencje
- Reklama -

Aktywiści z Ostatniego Pokolenia rozpoczęli swój kolejny protest. Ich zdaniem prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zignorował postulaty, więc Ostatnie Pokolenie rozpoczęło zapowiedziane blokady. Blokują trzy mosty w centrum Warszawy. Występują duże utrudnienia w ruchu. Na miejscu działa policja.

Ostatnie Pokolenie właśnie maszeruje przez warszawskie mosty – zablokują dziś Śląsko-Dąbrowski, Świętokrzyski i Poniatowski. Rozpoczęli blokady w Warszawie dlatego, że Rafał Trzaskowski zignorował  ich żądania dotyczące publicznego poparcia postulatów transportowych oraz zorganizowania spotkania z premierem dotyczącego ich realizacji. Kilkadziesiąt osób maszerujących w pomarańczowych kamizelkach niesie ze sobą polską flagę oraz transparenty z hasłami: Wieś czeka na transport i Tania kolej zamiast autostrad.

Ostatnie Pokolenie dało wybór Rafałowi Trzaskowskiemu, liderowi wyścigu prezydenckiego i Prezydentowi Warszawy: albo poprze postulaty walczące z wykluczeniem transportowym i zorganizuje spotkanie z Premierem, albo w jego mieście będą protesty w ogniu kampanii prezydenckiej. Miał czas na to do 4 maja. Rafał Trzaskowski wybrał protesty. Dlatego dziś kilkadziesiąt osób z całej Polski maszeruje przez mosty w centrum Warszawy. Tłum protestujących w pomarańczowych kamizelkach wyruszył spod Kolumny Zygmunta na Most Śląsko-Dąbrowski. Zablokują także Mostem Świętokrzyskim oraz Mostem Poniatowskiego.

Wyjście na ulicę to dla nas, zwykłych ludzi, często jedyny sposób wywarcia presji na polityków. Nie jesteśmy deweloperami milionerami, którzy mogą wpłacić setki tysięcy na jego kampanię. Jednak jeśli Rafał Trzaskowski chce być prezydentem wszystkich Polaków, dlaczego nie zdecyduje się z nami porozmawiać dla dobra ludzi? To dla niego sprawdzian jako przyszłego prezydenta. Wciąż może przyjąć żądania Ostatniego Pokolenia, a wtedy protesty ustaną – mówi Julia Keane, rzeczniczka Ostatniego Pokolenia.

Tej zimy nie było prawie w ogóle śniegu ani mrozu. Od marca trwa susza hydrologiczna. Rzeki są w stanie najniższym od dekady: IMiGW ocenia, że w województwach podlaskim, warmińsko-mazurskim, a także w centrum kraju i na Kujawach ziemia zaczyna przypominać pustynię. Prawdziwy kryzys będzie, gdy na jesień okaże się, że nie wyrosło nic na zimę. Dodatkowo mamy za sobą tygodnie przedwczesnych upałów. Według danych WHO z 2024 r. rocznie upał zabija w Europie 175 tysięcy osób. Ile będzie wśród nich Polaków? – pyta Keane. – Nie możemy pozwolić aby dla krótkowzrocznego zysku nasz rząd poświęcał życie i bezpieczeństwo swoich obywatel.

Dziś niesiemy ze sobą polską flagę. Domagamy się natychmiastowych działań wobec kryzysu klimatycznego od polskiego rządu. Domagamy się aby milionom Polaków zapewnić tani transport publiczny. Chcemy żyć w bezpiecznym kraju, wolnym od powodzi, głodu i wojen. Chcemy żyć w kraju, w którym ludzie mogą spokojnie żyć a nie ledwo wiązać koniec z końcem. Chcemy żyć w kraju, w którym młodzi ludzie, w tym tysiące maturzystów, mogli planować swoją dorosłość – rodzinę, kariery – bez perspektywy zapaści społecznej za ich życia. 

Ostatnie Pokolenie ma dwa proste postulaty. 1. Przeniesienie środków zaplanowanych na rozbudowę autostrad i dróg ekspresowych na transport publiczny regionalny i lokalny. 2. Stworzenie miesięcznego biletu na 50 zł na transport regionalny i lokalny. Te postulaty to pierwszy krok w stronę sprawiedliwej społecznie transformacji energetycznej. Ich spełnienie może dać transport 15 milionom Polek i Polaków z małych miast i wsi, którym go obecnie brakuje oraz ściąć emisje napędzające kryzys klimatyczny” – informuje Ostatnie Pokolenie.

Wspólnie budujmy niezależne media!

Każdy, nawet najmniejszy wkład finansowy, pozwala nam na rozwój oraz podnoszenie jakości naszych materiałów. Dziękujemy!

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -

Podobne artykuły