Bartosz G. w Polsce. Podejrzany o zabójstwo 16-letniej Mai sprowadzony z Grecji po siedmiu miesiącach procedur

Interwencje

We wtorek 23 grudnia 2025 roku Komenda Główna Policji wydała oficjalny komunikat, w którym poinformowała, że Bartosz G., podejrzany o zabójstwo 16-letniej Mai z Mławy, ma zostać przetransportowany z Grecji do Polski. Prokuratura Okręgowa w Płocku przekazywała 19 grudnia, że decyzja o wydaniu podejrzanego stronie polskiej jest prawomocna i zakończyła wielomiesięczną procedurę związaną z Europejskim Nakazem Aresztowania.

Transport do Polski po zakończeniu procedury ENA

Sprawa przekazania Bartosza G. polskim organom ścigania toczyła się przez wiele miesięcy w ramach procedury Europejskiego Nakazu Aresztowania. Prokuratura Okręgowa w Płocku informowała 19 grudnia 2025 roku, że decyzja o wydaniu podejrzanego Polsce ma charakter prawomocny. Cztery dni później, 23 grudnia, Komenda Główna Policji wydała oficjalny komunikat o planowanym transporcie podejrzanego do kraju.

“W związku z dużym zainteresowaniem medialnym informujemy, że dzisiaj do Polski zostanie przetransportowany mężczyzna podejrzany o zabójstwo kobiety w Mławie pod koniec kwietnia” – podała Komenda Główna Policji

Po sprowadzeniu podejrzanego do Polski możliwe będzie prowadzenie czynności procesowych z jego bezpośrednim udziałem, w tym doprowadzenie do prokuratury, przesłuchanie oraz podjęcie decyzji dotyczących środków zapobiegawczych. Dalsze rozstrzygnięcia mają zależeć od przebiegu postępowania prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Płocku.

Początek sprawy i poszukiwania 16-letniej Mai

Według dotychczasowych ustaleń śledztwa, wszystko zaczęło się wieczorem 23 kwietnia 2025 roku. Tego dnia 16-letnia Maja wyszła z domu na spotkanie ze swoim o rok starszym znajomym, Bartoszem G. Następnego dnia rodzina zgłosiła zaginięcie nastolatki.

Poszukiwania zakończyły się tragicznie 1 maja 2025 roku, gdy ciało dziewczyny odnaleziono w zaroślach. W relacjach podawano, że miejsce znajdowało się w pobliżu zakładu łączonego z rodziną podejrzanego. Prokuratura przekazywała, że wstępne ustalenia po sekcji wskazywały na rozległe obrażenia głowy jako przyczynę śmierci.

Zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem i możliwa kara

2 maja 2025 roku Prokuratura Okręgowa w Płocku informowała o wydaniu postanowienia o przedstawieniu Bartoszowi G. zarzutu zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Z uwagi na wiek podejrzanego w chwili czynu w przekazach wskazywano, że w razie skazania może mu grozić kara od 15 do 30 lat pozbawienia wolności.

Zatrzymanie w Grecji i odwołania obrony

Na początku maja 2025 roku Bartosz G. został zatrzymany w Grecji. Podawano, że przebywał w hotelu w miejscowości Katerini w ramach szkolnego wyjazdu związanego z wymianą uczniów. Następnie toczyło się postępowanie dotyczące wykonania Europejskiego Nakazu Aresztowania.

W przekazach informowano też, że obrona podejrzanego składała odwołania od decyzji o jego przekazaniu Polsce, wskazując m.in. na obawy dotyczące bezpieczeństwa po powrocie do kraju. Procedura trwała miesiącami i stała się jednym z kluczowych wątków sprawy.

Hospitalizacja w Salonikach po informacji o decyzji sądu

Istotnym elementem postępowania była hospitalizacja podejrzanego w Grecji. Pod koniec maja 2025 roku informowano o próbie samobójczej, do której miało dojść po decyzji greckiego sądu dotyczącej dalszych losów Bartosza G. Nastolatek trafił do szpitala Papageorgiou w Salonikach.

Rzeczniczka placówki przekazywała mediom, że pacjent był hospitalizowany i zaintubowany na oddziale intensywnej terapii oraz pozostawał pod stałym nadzorem policji. W kolejnych dniach informowano o poprawie stanu zdrowia i przeniesieniu z oddziału intensywnej terapii. 6 czerwca 2025 roku przekazywano, że opuścił szpital pod nadzorem policji.

Co dalej po sprowadzeniu podejrzanego do kraju

Po zakończeniu procedury ENA i decyzji o przekazaniu podejrzanego stronie polskiej kluczowy etap sprawy ma przenieść się do Polski. Czynności z udziałem Bartosza G. mają umożliwić dalsze decyzje procesowe, w tym dotyczące środków zapobiegawczych, a także kolejne kroki śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Płocku.

Wspólnie budujmy niezależne media!

Każdy, nawet najmniejszy wkład finansowy, pozwala nam na rozwój oraz podnoszenie jakości naszych materiałów. Dziękujemy!

Podobne artykuły