Bohaterska reakcja anonimowego mężczyzny uratowała życie poszkodowanemu motocykliście

Interwencje

Młody mężczyzna rzucił się na pomoc po zderzeniu na DW637 w Węgrowie. Jego szybka i zdecydowana reakcja – rozpoczęcie uciskania klatki piersiowej u nieprzytomnego poszkodowanego – była wzorowa i stanowi przykład dla nas wszystkich. Redakcja gratuluje nieznajomemu ratownikowi i dziękuje za tę postawę.

8 sierpnia 2025 roku, po godz. 16, na skrzyżowaniu ulicy Słowackiego (DW637) z ulicą Mickiewicza w Węgrowie doszło do poważnego zderzenia motocyklisty z pojazdem ciężarowym. Na miejscu pracowały służby, w tym śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Kierujący jednośladem doznał ciężkich obrażeń. Informację o miejscu, czasie i skali zdarzenia przekazaliśmy już wcześniej.

Jak relacjonuje nasz czytelnik i świadek zdarzenia – zawodowy kierowca, na miejsce wypadku jako pierwszy dobiegł młody mężczyzna z pobliskiego budynku. W rękawiczkach ochronnych sprawdził czynności życiowe poszkodowanego i natychmiast rozpoczął uciskanie klatki piersiowej. Kontynuował działania do czasu przyjazdu straży pożarnej, a następnie nadal aktywnie wspierał akcję ratunkową. Według relacji w zderzeniu brały udział skuter i samochód dostawczy; świadek natrafił na zdarzenie po godz. 16 na drodze wojewódzkiej 637 w rejonie Węgrowa.

“Jestem zawodowym kierowcą. 8 sierpnia 2025 roku, około godziny 16:15, jechałem drogą numer 637 na wysokości Węgrowa i najechałem na wypadek z udziałem skutera oraz samochodu dostawczego. Zaczęli zbierać się świadkowie, ktoś zaczął dzwonić po pomoc. Nagle zauważyłem chłopaka wybiegającego z budynku obok, który, zakładając w biegu rękawiczki, pędził w stronę leżącego na jezdni mężczyzny. Poszkodowany nie dawał żadnych oznak życia.
Gdy inni świadkowie stali bezradnie, chłopak pewnie i zdecydowanie pochylił się nad mężczyzną, sprawdził, czy oddycha, a po chwili zaczął uciskać jego klatkę piersiową. Robił to bez przerwy aż do przyjazdu straży pożarnej. Nawet po przyjeździe służb on dalej czynnie udzielał pomocy. Nie wiem, czy to strażak, czy ratownik, ale jego błyskawiczna reakcja i umiejętności najprawdopodobniej uratowały temu człowiekowi życie.”

Postawa tego mężczyzny – szybkie rozpoznanie stanu poszkodowanego i rozpoczęcie ucisków klatki piersiowej – odzwierciedla podstawowe zasady udzielania pierwszej pomocy i może realnie zwiększać szanse przeżycia do czasu przejęcia akcji przez służby. To zachowanie godne najwyższego uznania i wzór do naśladowania w sytuacjach nagłych.

“Poczułem ogromną potrzebę, by opowiedzieć o tym, co widziałem. Wiele osób w takiej sytuacji paraliżuje strach i niewiedza, a ten człowiek działał świadomie i z pełną determinacją.
Chciałem podkreślić, że tacy bohaterowie zasługują na największy szacunek. Nigdzie we wzmiankach o tym zdarzeniu nie widzę informacji o postawie tego chłopaka a w dzisiejszych czasach to wręcz czyn bohaterski. Mam nadzieję, że poszkodowany w wypadku odzyska zdrowie i będzie obchodzić urodziny dwa razy w roku.”

Dziękujemy panu Jankowi za podzielenie się szczegółową relacją z miejsca zdarzenia. Nagłaśnianie takich bohaterskich czynów ma znaczenie – pokazuje, jak ważna jest natychmiastowa reakcja świadków i jak wiele może zrobić jedna zdeterminowana osoba.

Na koniec kierujemy słowa uznania do nieznanego mężczyzny, który podjął się resuscytacji przed przyjazdem służb. Gratulujemy odwagi i profesjonalizmu.

Wspólnie budujmy niezależne media!

Każdy, nawet najmniejszy wkład finansowy, pozwala nam na rozwój oraz podnoszenie jakości naszych materiałów. Dziękujemy!

Podobne artykuły