Wstępne podsumowanie akcji CBŚP z 5 marca 2025 r., w której – na polecenie prokuratury w Szczecinie – zatrzymano dziesięć osób, w tym dziennikarzy i influencerów, pod zarzutami związanymi z nielegalnym hazardem, oszustwami podatkowymi i praniem brudnych pieniędzy.
W środę 5 marca 2025 r. Centralne Biuro Śledcze Policji (CBŚP) we współpracy z Krajową Administracją Skarbową (KAS) przeprowadziło szeroko zakrojoną akcję, podczas której zatrzymano dziesięć osób na polecenie prokuratury w Szczecinie. Zatrzymania miały związek ze śledztwem w sprawie przestępstw karno-skarbowych – w szczególności organizowania nielegalnych gier losowych w internecie. Według Prokuratury Krajowej wśród ujętych znaleźli się m.in. dziennikarze mediów sportowych i motoryzacyjnych, a także influencerzy. Zatrzymani zostaną przewiezieni do prokuratury w Szczecinie, gdzie mają usłyszeć zarzuty i zostać przesłuchani w charakterze podejrzanych.
Powody zatrzymania i kontekst sprawy
Akcja CBŚP jest kolejnym etapem trwającego od miesięcy śledztwa dotyczącego nielegalnych loterii internetowych. Prokuratura wskazuje, że sprawa obejmuje „szeroką sieć przestępczą” związaną z organizowaniem takich loterii, co prowadziło do naruszenia przepisów karno-skarbowych. Już w październiku 2024 r. doszło do głośnych zatrzymań w tej samej sprawie – wówczas ujęto m.in. znanego youtubera Kamila L. ps. „Budda” wraz z kilkoma współpracownikami. Budda usłyszał zarzuty prowadzenia nielegalnych gier hazardowych (organizowania loterii bez zezwolenia) oraz wyłudzania podatku VAT. Śledczy ustalili, że powiązana z nim grupa przestępcza czerpała korzyści z nielegalnej sprzedaży losów (m.in. poprzez płatne „konkursy” w internecie) oraz dopuszczała się oszustw podatkowych, w tym wystawiania fikcyjnych faktur i prania pieniędzy.
W trakcie poprzednich działań zabezpieczono majątek o ogromnej wartości – dziesiątki luksusowych samochodów i nieruchomości, a także środki na rachunkach bankowych. Kamil „Budda” L. i jego partnerka Aleksandra K. (ps. „Grażynka”) zostali wówczas tymczasowo aresztowani, a następnie zwolnieni za wysoką kaucją tuż przed świętami Bożego Narodzenia 2024 r.
Obecna akcja służb świadczy o dalszym rozszerzaniu kręgu podejrzanych w ramach tego samego śledztwa. Zatrzymania z 5 marca 2025 r. dotyczą osób, które miały współuczestniczyć w organizacji bądź promocji nielegalnych loterii online. Prokuratura Krajowa potwierdziła, że śledztwo odnosi się do działalności zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się zarówno hazardem internetowym, jak i przestępstwami podatkowymi. Do działań zaangażowano też Generalny Inspektorat Informacji Finansowej (GIIF), aby prześledzić przepływy finansowe. Podejrzewa się, że uczestnicy wykorzystywali mechanizmy tzw. „loterii promocyjnych” bez wymaganych zezwoleń, generując wielomilionowe zyski kosztem Skarbu Państwa.


Lista zatrzymanych osób
Jak wynika z ustaleń medialnych oraz informacji przekazywanych przez prokuraturę, w gronie zatrzymanych znalazło się łącznie 10 osób – w tym popularni twórcy internetowi, osoby związane ze sportami walki oraz dziennikarze telewizyjni. Według Przeglądu Sportowego są to:
- Michał B. ps. “Boxdel” – czołowy influencer i youtuber, współwłaściciel jednej z organizacji freak-fight (Fame MMA).
- Wojciech G. – przedsiębiorca medialny i współwłaściciel federacji freak-fight, znany także z udziału w reality-show.
- Krzysztof R. – współzałożyciel i członek zarządu tej samej federacji.
- Rafał P. – kolejny ze współwłaścicieli federacji, zaangażowany w organizację gal sportów walki.
- Lexy C. – influencerka i celebrytka internetowa, brała udział w galach freak-fight.
- Szymon K. ps. “Isamu” – popularny youtuber i streamer gamingowy.
- Adam Z. ps. “Detailer” – twórca treści motoryzacyjnych, prowadzący kanały o tematyce detailingowej.
- Sebastian K. ps. “Kickster” – znany youtuber motoryzacyjny i recenzent samochodów.
- Adam K. – dziennikarz motoryzacyjny, związany z programami telewizyjnymi.
- Patryk M. – dziennikarz sportowo-motoryzacyjny, również kojarzony z programami telewizyjnymi.



Wspólnym mianownikiem wszystkich zatrzymanych ma być udział w przedsięwzięciach określanych jako „loterie” lub „konkursy”, które – według śledczych – były nielegalnym hazardem na dużą skalę.
Stanowisko prokuratury i organów ścigania
Prokuratura Krajowa podkreśla rozległy charakter sprawy i znaczne szkody dla Skarbu Państwa. Potwierdzono, że dziesięć osób zatrzymano w śledztwie dotyczącym przestępstw karno-skarbowych związanych z organizowaniem internetowych gier losowych i z praniem brudnych pieniędzy. Rzecznik prokuratury zaznaczył, że jest to postępowanie w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej.
Centralne Biuro Śledcze Policji wyjaśnia, że osoby ujęte w trakcie akcji zostaną doprowadzone do Szczecina, gdzie zostaną im przedstawione zarzuty. Służby wskazują, że działania przeprowadzono równolegle w kilku miejscach w kraju, aby zapobiec niszczeniu dowodów i ewentualnym próbom mataczenia.
Według prokuratury każdy, kto brał udział w organizowaniu lub promowaniu loterii bez wymaganych zezwoleń, musi liczyć się z konsekwencjami prawnymi. Udział rozpoznawalnych osób nie ma stanowić dla nich ochrony.


Reakcje zatrzymanych i ich pełnomocników
Obecnie zatrzymani nie mieli jeszcze możliwości skomentować publicznie swojej sytuacji. Głos zabrali jednak prawnicy związani z wcześniejszym etapem śledztwa. Adwokaci przypominają, że organy ścigania sukcesywnie rozszerzają zakres postępowania i ścigają wszystkich, którzy brali udział w organizacji lub promocji nielegalnych loterii.
Zironicznie odniósł się do sprawy Kamil „Budda” L., który wcześniej został zatrzymany w związku z tą samą aferą i aktualnie przebywa na wolności po wpłaceniu kaucji. W mediach społecznościowych zasugerował, że wiele osób, które bagatelizowały jego działania lub otwarcie je krytykowały, teraz same znalazły się w kręgu zainteresowania służb.
Niektórzy obserwatorzy zwracają uwagę na fakt zatrzymania dwóch dziennikarzy dużej stacji telewizyjnej, co rodzi pytania o standardy i procedury w mediach. Można przypuszczać, że do czasu wyjaśnienia sprawy zatrzymani dziennikarze zostaną przynajmniej czasowo odsunięci od pełnionych obowiązków.
Wpływ sprawy na media i środowisko influencerów
Zatrzymanie znanych influencerów i dziennikarzy wywołało duże poruszenie w mediach oraz w branży internetowej. To jeden z pierwszych tak głośnych przykładów stanowczego wkroczenia organów ścigania w sferę działalności influencerów. Wiele osób podkreśla, że granice prawne obowiązują także w internecie i brak dostosowania się do regulacji może pociągać za sobą poważne konsekwencje.
Można spodziewać się wzrostu ostrożności wśród twórców internetowych. Konkursy, loterie i inne formy promocji w sieci będą musiały być staranniej weryfikowane pod kątem zgodności z przepisami. Branża influencerska, wcześniej często korzystająca z luźnych reguł w tym obszarze, może podlegać częstszym kontrolom.
Z perspektywy mediów tradycyjnych sprawa zatrzymania dziennikarzy rodzi dylemat dotyczący wizerunku i wiarygodności. Widzowie czy czytelnicy mogą stracić zaufanie, jeżeli okaże się, że osoby publicznie kojarzone z danym medium dopuściły się naruszeń prawa.
Możliwe konsekwencje prawne i społeczne
Konsekwencje prawne dla zatrzymanych mogą być bardzo poważne. W zależności od roli danej osoby i przypisanych jej czynów (udział w zorganizowanej grupie przestępczej, organizowanie nielegalnych gier hazardowych, oszustwa podatkowe, pranie pieniędzy), grożą im kary wieloletniego pozbawienia wolności, wysokie grzywny oraz przepadek korzyści majątkowych.
Jeśli prokuratura udowodni istnienie zorganizowanej grupy przestępczej i powiązanego z nią procederu oszustw karno-skarbowych, część zatrzymanych może starać się o złagodzenie kar w zamian za współpracę ze śledczymi. Nie jest wykluczone, że ta sprawa może prowadzić do kolejnych zatrzymań i kolejnych aktów oskarżenia wobec osób z najbliższego otoczenia już podejrzanych.
Społeczne i wizerunkowe skutki tych działań mogą być dla zatrzymanych równie dotkliwe jak ewentualne wyroki. Influencerzy i dziennikarze, którzy cieszyli się dotąd sporym zaufaniem odbiorców, ryzykują utratę reputacji, a firmy mogą zawieszać lub zerwać z nimi współpracę. Jednocześnie w środowisku internetowym rośnie świadomość co do wymogów prawnych dotyczących organizowania i reklamowania wszelkiego rodzaju loterii i konkursów, a także większa ostrożność w podejmowaniu tego typu inicjatyw.
Co dalej?
Akcja Centralnego Biura Śledczego Policji na zlecenie szczecińskiej prokuratury ujawniła rozległą skalę nielegalnych loterii internetowych z udziałem znanych postaci mediów i internetu. Zarzuty wobec zatrzymanych dotyczą łamania przepisów skarbowych i hazardowych, a także udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i prania pieniędzy. Lista ujętych obejmuje znanych influencerów, osoby ze środowiska sportów walki oraz dziennikarzy telewizyjnych, co nadało całej sprawie dużego rozgłosu. Organy ścigania zapowiadają dalsze działania i stawianie zarzutów kolejnym osobom. Dla branży influencerskiej może to być przełomowy moment – jasny sygnał, że nielegalne formy zarabiania w sieci, nawet pod pozorem „promocji” czy „konkursów”, będą surowo rozliczane. Z kolei media tradycyjne będą musiały zmierzyć się z pytaniami o standardy etyczne i nadzór nad pobocznymi projektami swoich dziennikarzy.