Na węźle Opacz zjeździe z S8 na S2 w kierunku Konotopy zestaw ciężarowy przebił barierki i spadł z nasypu wiaduktu. Kierowca został przekazany pod opiekę ZRM, zjazd pozostaje zablokowany na kilka godzin.
W niedzielę, 14 września, przed godziną 19 na węźle Opacz (pow. pruszkowski), na zjeździe z trasy S8 na Trasę S2 – jadąc od strony Janek w kierunku Konotopy – doszło do poważnego zdarzenia z udziałem ciągnika siodłowego z naczepą. Zestaw przebił barierki energochłonne i spadł z nasypu wiaduktu. Kierujący mężczyzna trafił pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego.



Na miejscu interweniowały trzy zastępy straży pożarnej oraz policja. Działania służb obejmowały zabezpieczenie miejsca zdarzenia, odłączenie akumulatorów i sprawdzenie wycieków, a także udzielenie pomocy poszkodowanemu kierowcy do czasu przekazania go ratownikom medycznym.



Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca nie dostosował prędkości do panujących warunków drogowych. Na śliskiej i mokrej nawierzchni doszło do poślizgu zestawu, co doprowadziło do przebicia barierek i zjazdu z nasypu.



Zjazd w opisywanym miejscu został zablokowany i – zgodnie z informacjami ze służb – pozostanie nieprzejezdny jeszcze przez kilka godzin na czas działań, usuwania skutków zdarzenia oraz oględzin prowadzonych przez policję.


Zgodnie z relacjami kierowców i lokalnych służb, w tym rejonie w okresie jesienno-zimowym regularnie dochodzi do podobnych zdarzeń z udziałem ciągników siodłowych z naczepami, co wiązało wiązano ze śliską nawierzchnią i błędami w doborze prędkości do warunków.