W środowy wieczór na warszawskiej Woli doszło do groźnego wypadku z udziałem 15-letniego rowerzysty. Po przewrotce kierownica roweru przebiła jego udo – strażacy musieli odciąć fragment metalu, by możliwy był transport do szpitala.
W środę 26 czerwca o godzinie 19:58 do stanowiska kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie wpłynęło dramatyczne zgłoszenie. Zdarzenie miało miejsce przy ulicy Leszno w dzielnicy Wola i dotyczyło groźnego wypadku z udziałem 15-letniego rowerzysty.
Z relacji świadków wynikało, że nastolatek przewrócił się podczas jazdy na rowerze, a w wyniku niefortunnego upadku nabił się na kierownicę własnego pojazdu. Obrażenia okazały się na tyle poważne, że element roweru przebił jego udo i utkwił na znacznej głębokości. Na miejsce zdarzenia natychmiast zadysponowano jeden zastęp straży pożarnej oraz zespół ratownictwa medycznego.
Po przybyciu na miejsce służby ratunkowe zastały poszkodowanego chłopca, który był już pod opieką ratowników medycznych. Obecni na miejscu strażacy podjęli decyzję o odcięciu fragmentu kierownicy, ponieważ jej usunięcie w całości mogłoby pogorszyć stan zdrowia nastolatka. Dopiero po wykonaniu tej czynności możliwy był bezpieczny transport do szpitala.
15-latek trafił na szpitalny oddział ratunkowy, gdzie został przekazany pod opiekę lekarzy. Jego dalszy stan zdrowia nie został podany do publicznej wiadomości.
