W środowy wieczór, około godziny 19:10, na Moście Południowym w Warszawie doszło do niebezpiecznego zdarzenia na drodze. Z przewożonego na lawecie domku oderwał się drewniany daszek, który spadł na jezdnię, całkowicie blokując trzy pasy ruchu w kierunku Ursynowa.
Według relacji świadków, daszek oderwał się nagle i wylądował w poprzek drogi, stwarzając poważne zagrożenie dla nadjeżdżających pojazdów. Osoby podróżujące lawetą niezwłocznie zatrzymały się kilkanaście metrów dalej i podjęły próbę usunięcia przeszkody. Cała akcja trwała kilkanaście minut i zakończyła się sukcesem – element został przeniesiony na pobocze, a ruch przywrócono.
Na miejscu nie pojawiły się służby ratunkowe, co może świadczyć o tym, że sytuacja została szybko opanowana przez samych uczestników zdarzenia. Nikt nie odniósł obrażeń, jednak zdaniem kierowców i obserwatorów, skutki mogłyby być tragiczne, gdyby w momencie upadku daszku na jezdnię w pobliżu znajdował się np. motocyklista lub samochód osobowy.



Zdarzenie na Moście Południowym to kolejny przykład na to, jak niebezpieczne mogą być nieprawidłowo zabezpieczone ładunki. Eksperci przypominają, że przewożąc konstrukcje o niestabilnych elementach, należy zadbać o ich solidne umocowanie. Brak odpowiednich zabezpieczeń nie tylko naraża na straty materialne, ale może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych i prawnych.
Apelujemy o rozwagę i ostrożność – zarówno w przygotowaniu pojazdów do transportu, jak i podczas jazdy. Jak pokazuje ten przypadek, chwila nieuwagi może skończyć się tragicznie.