W czwartek po południu około godziny 14:10 na ulicy Herbu Oksza 27 w Ursusie doszło do dynamicznej interwencji policji. Funkcjonariusze z nieoznakowanych radiowozów zablokowali wyjazd kierowcy Volkswagena Passata, który wjeżdżał na główną ulicę.
Według świadków, w trakcie manewru cofania samochód miał uderzyć w stojącego obok nieoznakowanego busa marki Renault.
W kolejnym momencie policjanci błyskawicznie wyciągnęli kierowcę z pojazdu, założyli mu kajdanki i zatrzymali. Następnie funkcjonariusze przystąpili do kontroli auta, podczas której odkryli kilka kartonów o niejasnej zawartości i fotelik dziecięcy. Na miejscu obecny był także pies tropiący z przewodnikiem, który pomagał w czynnościach. Mężczyzna został przebadany przez ratowników medycznych, jednak nie wymagał hospitalizacji.
Naoczny świadek relacjonuje, że policja udała się w stronę pobliskiego bloku. Do tej pory nie ujawniono, czego konkretnie dotyczyło zatrzymanie — ani co znajdowało się w kartonach, ani czy kierowca usłyszy zarzuty. Służby prowadzą swoje czynności w tej sprawie.
