W Jankach kierujący jeepem w wyniku nagłego skrętu, by ominąć zwierzę, wjechał do pobliskiego stawu – na szczęście nie odniósł obrażeń.
Dziś, 9 lipca br. około godz. 19:30 w miejscowości Janki (powiat pruszkowski) przy ul. Falenckiej doszło do nietypowego zdarzenia drogowego. Kierujący jeepem z nieznanych przyczyn zjechał z jezdni bezpośrednio do przylegającego do drogi stawu. Na miejsce zadysponowano OSP Falenty, jednak po dotarciu na miejsce strażacy nie stwierdzili osób poszkodowanych. Samochód znajdował się częściowo zanurzony, natomiast kierowca opuścił pojazd o własnych siłach.



Jak relacjonował uczestnik zdarzenia, przyczyny wypadku były nieoczekiwane – z prawej strony nagle pojawiło się zwierzę, co wywołało gwałtowną reakcję i instynktowne skręcenie w lewo. Ta nagła zmiana kierunku skierowała pojazd prosto do zbiornika wodnego.
Strażacy z OSP Falenty nie potwierdzili potrzeby interwencji medycznej, kierowca wezwał specjalistyczny sprzęt celem wyciągnięcia pojazdu. Na miejscu nie stwierdzono żadnych obrażeń ani innych osób zaangażowanych w zdarzenie.