Przy ulicy Zawiszaków w Rembertowie wciąż trwa akcja Żandarmerii Wojskowej i pirotechników po odkryciu znacznych ilości materiałów wybuchowych na posesji jednego z poszkodowanych mężczyzn w sobotniej eksplozji na poligonie.
Na terenie posesji ujawniono kilkadziesiąt pocisków różnej wielkości, w tym granaty oraz elementy amunicji artyleryjskiej. Jak wynika ze zdjęć wykonanych z góry, część pocisków ma kilkanaście centymetrów długości, a jeden z nich może mieć nawet około pół metra. Żołnierze i pirotechnicy zabezpieczają znalezisko, układając pociski na specjalnej macie.
Ze względów bezpieczeństwa ulica Zawiszaków została całkowicie zamknięta dla ruchu, a mieszkańców okolicznych budynków ewakuowano. Na miejscu działania prowadzą Żandarmeria Wojskowa oraz wyspecjalizowane jednostki saperskie.
“W mieszkaniu rannych we wczorajszym wybuchu w Rembertowie, ŻW ujawniła znaczne ilości materiałów wybuchowych oraz pozostałości po granatach i pociskach moździerzowych. Ze względu na bezpieczeństwo mieszkańców, podjęto decyzję o ewakuacji budynków w okolicy ul. Zawiszaków“- informuje Żandarmeria Wojskowa.
