W czwartek rano, 1 maja, na drodze krajowej nr 50 w miejscowości Tabor (powiat otwocki) doszło do tragicznego wypadku z udziałem samochodu osobowego marki Jaguar XJS V12. Pojazd, prowadzony przez 43-letniego obywatela Norwegii, z nieustalonych przyczyn zjechał z jezdni, wpadł do rowu i uderzył w drzewa. Siła uderzenia była tak duża, że auto zostało rozerwane na dwie części.
Na miejscu zginęli kierowca oraz 40-letni pasażer. Wrak pojazdu został całkowicie zniszczony — przód samochodu był zmiażdżony, a tylna część oderwała się od reszty konstrukcji. W akcji ratunkowej uczestniczyły służby ratunkowe, policja oraz prokurator. Przez kilka godzin trwały czynności dochodzeniowe oraz usuwanie skutków zdarzenia.
Pomoc drogowa musiała przy użyciu hds’a usunąć wrak pojazdu.








Jaguar XJS V12 to luksusowy samochód sportowy produkowany przez brytyjską markę Jaguar w latach 1975–1996. Model ten wyposażony był w silnik V12 o pojemności 5,3 litra, osiągający moc do 295 KM, co pozwalało na rozwijanie prędkości maksymalnej do 250 km/h. Pojazd charakteryzował się dużą masą własną, sięgającą około 1,8 tony, oraz konstrukcją nadwozia typu coupé.
Przyczyny wypadku nie są jeszcze znane. Policja prowadzi dochodzenie pod nadzorem prokuratury, mające na celu ustalenie okoliczności zdarzenia. Wstępne ustalenia nie wykluczają nadmiernej prędkości jako jednej z możliwych przyczyn tragedii.







Droga krajowa nr 50 w rejonie Taboru była przez kilka godzin odbywała się w ruchu wahadłowym. Ruch przywrócono po zakończeniu działań służb ratunkowych i porządkowych.