Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji zatrzymali do kontroli drogowej mężczyznę. Okazało się, że posiada on zakaz kierowania pojazdami, wydany przez sąd. Dodatkowo wyszło na jaw, że 25-latek od trzech lat ukrywał się przed organami ścigania i wymiarem sprawiedliwości. Aby ukryć swoją tożsamość, podawał funkcjonariuszom fałszywe dane. Sąd w Zakopanem i Warszawie wydał za nim dwa listy gończe. Najbliższe 4 lata spędzi w jednostce penitencjarnej. Odpowie również za złamanie sądowego zakazu, za co grozi 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci pełniący służbę na terenie zwracają uwagę i reagują na wszelkie wykroczenia. Czasem zwykłe kontrole drogowe, które przeprowadzają funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego, mogą przybrać różne kierunki. W poniedziałek przy Alei Jana Pawła II policjanci zauważyli pojazd marki Mercedes, który poruszał się z przyciemnionymi przednimi szybami. Funkcjonariusze zatrzymali go do kontroli, aby sprawdzić, czy szyby w pojeździe są zgodne z obowiązującymi przepisami.


Mężczyzna od początku interwencji był mocno zdenerwowany. Nie miał przy sobie dokumentów potwierdzających tożsamość i podawał fikcyjne dane. Chciał wprowadzić policjantów w błąd, co do swojej tożsamości. Finalnie okazało się, że jest on poszukiwany przez różne jednostki wymiaru sprawiedliwości i organów ścigania z Białegostoku, Warszawy, Wrocławia, Zakopanego i Środy Śląskiej do odbycia łącznej kary pozbawienia wolności na ponad cztery lata. Dodatkowo złamał on zakaz prowadzenia pojazdów wydany przez Sąd Rejonowy Środzie Śląskiej. Policjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego śródmiejskiej komendy zebrali materiał dowodowy w sprawie złamania sądowego zakazu, za co mężczyzna usłyszał zarzuty. Trafił do jednostki penitencjarnej, gdzie odbędzie zasądzone wcześniej kary.
KRP I – Śródmieście



