Policjanci z lipskiej drogówki zatrzymali 42-letniego kierowcę opla, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej i uciekał przed patrolami policji. Mężczyzna był nietrzeźwy i nie posiadał uprawnień, a w trakcie interwencji próbował uniknąć odpowiedzialności, zamieniając się miejscami z pasażerem.
W niedzielne popołudnie (23.11) w Ciepielowie policjanci ruchu drogowego z lipskiej komendy próbowali zatrzymać do kontroli opla, którego kierowca przekroczył prędkość, zignorował sygnały do zatrzymania i podjął próbę ucieczki. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli za nim, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych.
Po przejechaniu kilkuset metrów pojazd zatrzymał się na jednym z parkingów, gdzie kierowca zamienił się miejscami z pasażerem. Całą sytuację zauważył policjant, który jechał radiowozem w kierunku posterunku w Ciepielowie i dołączył do pościgu.
W pojeździe znajdowały się trzy osoby. 42-letni mieszkaniec powiatu kozienickiego, 50-letni pasażer z powiatu radomskiego oraz 29-letnia mieszkanka powiatu radomskiego. Obaj mężczyźni nie posiadali uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi oraz byli nietrzeźwi. Od samego początku 50-latek twierdził, że to on kierował pojazdem, jednak wersja ta była sprzeczna z ustaleniami policjantów i relacją 29-letniej pasażerki. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie.
We wtorek (25.11) 42-latek usłyszał zarzuty kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, mając blisko 2 promile alkoholu w organizmie, a także niezatrzymania się do kontroli pomimo wydawanych przez policjantów sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Odpowie również za prowadzenie pojazdu bez wymaganych uprawnień i przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym. 50-letni pasażer, który od początku utrzymywał, że to on kierował, również był nietrzeźwy – miał ponad 1 promil alkoholu – i także nie posiadał uprawnień.
KPP Lipsko



