Nie żyje pieszy potrącony przez tramwaj linii 25 przed Pałacem Kultury i Nauki. 43-letni obywatel Polski trafił po wypadku do szpitala przy ulicy Szaserów, gdzie po kilku dniach walki o życie zmarł z powodu odniesionych obrażeń. Śledztwo w sprawie potrącenia i śmierci mężczyzny prowadzi policja pod nadzorem prokuratury.
Do wypadku doszło kilka dni temu, 1 grudnia, w Alejach Jerozolimskich, na wysokości ulicy Pankiewicza, przed Pałacem Kultury i Nauki. Około godziny 10:06 pieszy znalazł się na torowisku w miejscu niedozwolonym i został potrącony przez tramwaj linii 25 jadący w kierunku Ochoty. Siła uderzenia była duża, a w pojeździe uszkodzona została przednia szyba.



U poszkodowanego doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Na miejscu prowadzono resuscytację krążeniowo–oddechową, po której przywrócono czynności życiowe. Mężczyzna w stanie krytycznym został przewieziony do szpitala przy ulicy Szaserów. Pomimo intensywnego leczenia 43-latek zmarł po kilku dniach.
Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci i technicy, zabezpieczając nagrania z monitoringu i tramwaju oraz zbierając relacje świadków. Zgromadzony materiał dowodowy ma pozwolić na szczegółowe odtworzenie przebiegu wypadku i ocenę zachowania zarówno pieszego, jak i motorniczego. Postępowanie prowadzone jest przez policję pod nadzorem prokuratury.
Służby przypominają, że okolice Pałacu Kultury i Nauki oraz Alej Jerozolimskich to rejon o bardzo dużym natężeniu ruchu, gdzie szczególnie ważne jest korzystanie z wyznaczonych przejść i zachowanie ostrożności w pobliżu torowisk tramwajowych.



