Dwaj policjanci z Płońska, będący pod wpływem alkoholu, rozbili radiowóz na ogrodzeniu posesji. Usłyszeli zarzuty i grozi im wydalenie ze służby.
W sobotni poranek, 19 kwietnia 2025 roku, około godziny 5:40, na ulicy Jana Pawła II w Płońsku doszło do incydentu z udziałem policyjnego radiowozu. Pojazd uderzył w ogrodzenie jednej z posesji. Na miejsce zdarzenia przybyła inna załoga policyjna, która zastała w radiowozie 32-letniego funkcjonariusza z około dwoma promilami alkoholu w organizmie. Drugi policjant, 34-latek, został zatrzymany na jednej z ulic Płońska; badanie wykazało u niego około 0,7 promila alkoholu.
Obaj funkcjonariusze zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty niedopełnienia obowiązków oraz przekroczenia uprawnień służbowych, w tym spożywania alkoholu podczas służby oraz przewożenia osób niezwiązanych z czynnościami służbowymi. Część zarzutów ma także dotyczyć tego, że policjanci mieli przewozić radiowozem osoby, choć nie miało to związku z pełnionymi czynnościami służbowymi. Dodatkowo, jeden z nich odpowie za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości. Obaj przyznali się do zarzucanych czynów i odmówili składania wyjaśnień. Prokurator zastosował wobec nich środki zapobiegawcze, w tym zakaz opuszczania kraju oraz zakaz pełnienia funkcji policjanta.
Rzeczniczka płońskiej policji, komisarz Kinga Drężek-Zmysłowska, poinformowała, że wobec obu funkcjonariuszy podjęto działania zmierzające do ich wydalenia ze służby. Młodszy z policjantów służy od dziewięciu lat, starszy od dwunastu.
