Około godziny 4 w nocy służby zostały zadysponowane na ulicę Bolivara, gdzie mężczyzna groził ludziom przedmiotem przypominającym broń. W akcji wzięli udział kontrterroryści.
Z relacji sąsiadów wynika, że mężczyzna słuchał głośno muzyki, sąsiedzi tupnęli nogą w podłogę, głośna muzyka rozchodziła się po klatce schodowej. Mężczyźnie nie spodobało się tupnięcie i postanowił pójść wyjaśnić sytuację do sąsiadów na górę. Jak się okazało w mieszkaniu znajdowali się obywatele narodowości ukraińskiej, wtedy mieszkaniec zaczął wymachiwać do nich przedmiotem przypominającym broń. Obcokrajowcy powiadomili policję.
Nad ranem dotarli kontrterroryści, policyjni negocjatorzy. Z braku odzewu, policjanci postanowili do mieszkania wejść siłowo. Wyważone zostały drzwi, a do mieszkania wrzucono granaty hukowe, które obudziły okolicznych mieszkańców. W mieszkaniu oprócz psa nie zastano mężczyzny, więc zarządzono za nim obławę.
Policjanci przeszukali mieszkanie, piwnice oraz samochód. Znaleźli kilka sztuk przedmiotów przypominających broń oraz pałkę teleskopową. Czynności na miejscu trwały przez kilka godzin.
Po kilku godzinach udało się zatrzymać mężczyznę. Trwają z nim czynności.