Komendant główny Policji skierował do MSWiA wniosek o odwołanie Komendanta Stołecznego Policji, inspektora Dariusza Walichnowskiego. Wcześniej 15 września, o opinię w tej sprawie poproszono wojewodę mazowieckiego i prezydenta Warszawy – obaj opowiedzieli się za zmianą na stanowisku. Jak podawały media, formalna decyzja ministra ma zapaść w przyszłym tygodniu.
Komenda Główna Policji rozpoczęła procedurę odwołania szefa garnizonu stołecznego po uzyskaniu wymaganych opinii organów samorządowych. Według ustaleń Polskiej Agencji Prasowej powodem wniosku o odwołanie były przede wszystkim problemy kadrowe w warszawskim garnizonie – w tym nieskuteczność w ograniczaniu liczby wakatów. Z informacji przekazywanych przez stołeczną Policję wynikało, że w 2025 roku braki osobowe pozostawały jedną z kluczowych barier dla funkcjonowania jednostek podległych KSP. Sam komendant w wiosennym wywiadzie branżowym wskazywał, że skala wakatów była najwyższa od lat, a w niektórych komórkach sięgała nawet kilkudziesięciu procent.
O wniosku do MSWiA informowały niezależnie redakcje ogólnopolskie i warszawskie. Dokument trafił do resortu na początku tygodnia, a sama dymisja, ma zostać sfinalizowana w kolejnym tygodniu. Po uzyskaniu zgody ministra obowiązki komendanta przejąłby czasowo jeden z jego zastępców do chwili powołania następcy. Niektóre redakcje – w tym „Gazeta Wyborcza” i portale ogólnopolskie – przytaczały anonimowe wypowiedzi policjantów, którzy wskazywali również na napięcia na linii komenda–ratusz oraz kontekst bieżących sporów politycznych. Są to jednak nieoficjalne relacje, których nie potwierdzono w komunikatach służbowych.
Wiceszef MSWiA Czesław Mroczek, komentując sprawę w mediach, podkreślił, że łączenie planowanego odwołania kierownictwa KSP z toczącą się w Warszawie dyskusją o ograniczeniach nocnej sprzedaży alkoholu było nieuprawnione. Jak zaznaczył, wniosek o zmianę na stanowisku komendanta stołecznego „płynął z Policji” i został poprzedzony zasięgnięciem opinii właściwych organów samorządowych. Według przekazywanych informacji minister miał wydać decyzję po analizie materiałów i uzasadnienia szefa Policji.
Inspektor Dariusz Walichnowski objął funkcję Komendanta Stołecznego Policji w kwietniu 2024 roku, zastępując nadinspektora Pawła Dzierżaka. Wcześniej kierował garnizonem pomorskim oraz pełnił stanowiska kierownicze w Policji w województwach łódzkim i pomorskim. W okresie jego kierownictwa KSP wdrażała działania naprawcze w obszarze kadr, logistyki i służby prewencyjnej – m.in. przyspieszono nabór, a w Warszawie prowadzono kampanie rekrutacyjne ukierunkowane na dzielnice o największych niedoborach etatowych. Pomimo tych działań problemy kadrowe utrzymywały się, co – jak wynikało z relacji PAP oraz ustaleń dziennikarskich – znalazło odzwierciedlenie w negatywnej ocenie pracy komendanta stołecznego przez przełożonych.
Kolejne kroki procedury przewidują rozstrzygnięcie przez ministra spraw wewnętrznych i administracji oraz – do czasu powołania nowego szefa KSP – powierzenie pełnienia obowiązków jednemu z zastępców. Nazwisko następcy nie zostało jeszcze oficjalnie podane; w przestrzeni publicznej pojawiają się jedynie medialne spekulacje.
