Oferował do sprzedaży perfumy, których nie wysyłał bądź wysyłał wadliwy towar, po czym nie uwzględniał reklamacji klientów. Nieuczciwy sprzedawca, działając w ten sposób, oszukał prawie 70 osób. Straty, jakie poniosła popularna platforma sprzedażowa wyniosły niemalże 25.000 złotych. Policjanci z północnopraskiego Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją ustalili nieuczciwego sprzedawcę i zatrzymali go. W jego mieszkaniu zabezpieczyli też narkotyki.
Ustalenia w sprawie przestępczej działalności mężczyzny na popularnej platformie sprzedażowej wykonywali policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI. Operacyjni dokładnie „prześwietlili” sposób działania sprzedawcy, który do uwiarygodnienia swojej działalności gospodarczej wykorzystał dane innej osoby. Mężczyzna oferował do sprzedaży perfumy, za które otrzymywał przelewy, jednak nie wysyłał towaru do klientów.


W tej sprawie przesłuchany został przedstawiciel platformy sprzedażowej, która została poszkodowana w wyniku oszukańczej działalności mężczyzny. Z wyjaśnień przedstawiciela firmy wynikało, że nieuczciwy sprzedawca oszukał 69 osób, do których nie wysyłał opłaconych przedmiotów bądź wysyłał wadliwe i nie uwzględniał reklamacji klientów. Ze względu na jego nieuczciwe działanie, w ramach programu ochrony użytkowników platforma była zobowiązana przyznać im rekompensatę za poniesione szkody. Administrator platformy również poniósł straty własne, gdyż sprzedający nie przekazywał prowizji od transakcji i nie dokonywał innych opłat wynikających z obowiązującego regulaminu.
Policjanci z północnopraskiego Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją ustalili wszystkie niezbędne informacje o tym mężczyźnie. Zatrzymali 39-letniego mieszkańca Białołęki, a następnie przeszukali jego mieszkanie. Znaleźli w nim narkotyki. Mężczyzna trafił do policyjnej izby zatrzymań w komendzie przy ul. Jagiellońskiej.
Dochodzeniowcy przedstawili mu zarzuty dotyczące oszustw internetowych na szkodę platformy sprzedażowej oraz posiadania marihuany i tabletek extasy. 39-latkowi grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Nadzór nad czynnościami wykonywanymi w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga Północ.
KRP VI – Białołęka, Praga Północ, Targówek