We wtorek wieczorem na ulicy Ruczaj w Wilanowie doszło do groźnego zdarzenia z udziałem nietrzeźwego kierowcy. 48-letni mężczyzna, obywatel Polski, stracił panowanie nad samochodem i zakończył jazdę na betonowym słupie energetycznym.
Zdarzenie miało miejsce o godzinie 19:43. Kierujący nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego uderzył w kilka przydrożnych latarni, a następnie w słup energetyczny. Na szczęście w kolizji nikt nie odniósł obrażeń.








Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało, że 48-latek miał 2,8 promila alkoholu w organizmie. Został zatrzymany przez policję i przewieziony do policyjnej jednostki, gdzie prowadzone będą z nim dalsze czynności.
Dalsza część na następnej stronie.