Od początku 2025 roku w całym kraju odnotowano już 7478 pożarów traw, co stanowi ponad czterokrotny wzrost w porównaniu do analogicznego okresu w 2024 roku, gdy odnotowano 1729 takich pożarów.
Strażacy nieprzerwanie ostrzegają i apelują o ostrożność! Przypominają, że wypalanie traw jest nielegalne i grozi wysokimi karami. Pożary traw powodują ogromne straty w środowisku, stanowią zagrożenie dla ludzi i zwierząt, a także angażują znaczne siły i środki straży pożarnej, które mogłyby być wykorzystane w innych interwencjach ratujących życie i mienie.



Powstrzymajmy ten bezsensowny proceder!!
Do największej liczby pożarów doszło w województwie mazowieckim, podkarpackim oraz małopolskim. W pozostałych województwach sytuacja jest również poważna.
Najwięcej interwencji straży pożarnej miało miejsce w województwach:
- mazowieckim – 1066 pożarów, 2 osoby ranne, najwięcej w powiecie radomskim – 151 pożarów
- podkarpackim – 865 pożarów, brak rannych,
- małopolskim – 757 pożarów, 5 osób rannych,
- dolnośląskim – 600 pożarów, brak rannych,
- śląskim – 550 pożarów, brak rannych,
- świętokrzyskim – 531 pożarów, 1 osoba ranna,
- lubelskim – 476 pożarów, 1 osoba ranna.
Tylko w dniach 8 i 9 marca tego roku na Mazowszu odnotowaliśmy 338 pożarów traw, nieużytków i sąsiadujących z nimi lasów, najwięcej w powiatach: grójeckim – 37, piaseczyńskim – 29, radomskim – 24, szydłowieckim – 17, żyrardowskim- 17, sochaczewskim – 16, garwolińskim – 15, przysuskim – 14.
Do akcji gaśniczych zaangażowano łącznie:
– 683 różnego typu pojazdów pożarniczych oraz 3537 strażaków:.
Do największych tego typu pożarów doszło:
– w powiecie przysuskim w miejscowości Trzcianka, gdzie w działania gaśnicze zaangażowane były 22 pojazdy pożarnicze i 67 strażaków. W tym przypadku spaleniu uległo 4,5 ha poszycia leśnego.
– w powiecie radomskim w miejscowości Wola Gutowska, tu w działania gaśnicze zaangażowanych było z kolei 14 pojazdów i 64 strażaków. Spaleniu uległo 50 ha suchych traw!
STOP POŻAROM TRAW
Komenda Wojewódzka PSP w Warszawie
W wyniku pożarów traw zginęły już dwie osoby, a kilkadziesiąt zostało rannych.