Policjanci z komisariatu w Myszyńcu zatrzymali ciągnik rolniczy z przyczepą pełną obornika, którego kierowcy nie reagowali na sygnały świetlne i dźwiękowe. Okazało się, że w trakcie jazdy mężczyźni zamieniali się miejscami. Obydwaj nie mieli praw jazdy. Jeden z nich był po użyciu alkoholu, a drugi miał w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Zostali zatrzymani.
W minioną środę (3.09) policjanci z Komisariatu Policji w Myszyńcu pełnili służbę na terenie gminy Czarnia. Ok. godz. 22 zauważyli ciągnik rolniczy z przyczepą wypełnioną obornikiem, którego styl jazdy wskazywał, że kierujący może być pod wpływem alkoholu. Policjanci wydali wyraźne sygnały świetlne i dźwiękowe nakazujące zatrzymanie pojazdu. Kierowca jednak nie zareagował i kontynuował jazdę. Traktor poruszał się całą szerokością jezdni, uniemożliwiając jego wyprzedzenie. W trakcie jazdy mężczyźni zamienili się za kierownicą ciągnika. Po przejechaniu kilkuset metrów kierowca zatrzymał pojazd.
W kabinie znajdowało się dwóch mężczyzn. Na miejscu kierowcy siedział 20-latek, który był po użyciu alkoholu i nie miał on prawa jazdy. Na miejscu pasażera znajdował się 24-latek. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie prawie 2,5 promila alkoholu. On również nie posiadał prawa jazdy. Dokument ten został mu wcześniej cofnięty.


Mężczyźni zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie. Zebrany przez policjantów i prokuratorów materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie im dzisiaj (5.09) zarzutów. Młodszy z mężczyzn odpowie za jazdę w stanie po użyciu alkoholu i bez prawa jazdy. Natomiast starszy za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli, jazdę w stanie nietrzeźwości i bez uprawnień.
Nieodpowiedzialni kierowcy wkrótce odpowiedzą za swoje czyny przed sądem. Grozi im surowa odpowiedzialność karna i finansowa. Przypominamy, że niezatrzymanie się do policyjnej kontroli jest przestępstwem zagrożonym karą do 5 lat więzienia. Dodatkowo wobec takiej osoby sąd obligatoryjnie orzeka zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych nawet na 15 lat.
KPP w Ostrołęce