Dziś wczesnym popołudniem policja prowadziła pościg za mercedesem na Pradze Południe. Po porzuceniu auta kierowca próbował uciekać pieszo.
W środę, 9 kwietnia 2025 roku, około godziny 13:00 na warszawskim Gocławiu doszło do dynamicznego pościgu policyjnego. Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego, prowadząc działania w ramach ogólnoeuropejskiej akcji „Prędkość”, próbowali zatrzymać do kontroli kierowcę białego mercedesa. Mężczyzna, zamiast zatrzymać się na sygnał, gwałtownie przyspieszył, ignorując polecenia policji.



Podczas ucieczki kierowca łamał przepisy ruchu drogowego, przejeżdżając na czerwonym świetle oraz poruszając się po chodnikach i krawężnikach. Takie manewry doprowadziły do uszkodzenia przedniej lewej opony pojazdu. Ostatecznie, na ulicy Nowaka-Jeziorańskiego, w pobliżu numeru 6, samochód zatrzymał się z powodu uszkodzenia. Kierowca opuścił pojazd i kontynuował ucieczkę pieszo między blokami, podczas której wyrzucał niewielkie przedmioty.



Po około 300 metrach pościgu funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę w zaroślach. Po zatrzymaniu skarżył się on na dolegliwości bólowe, w związku z czym został przewieziony do szpitala pod eskortą policji. W międzyczasie funkcjonariusze zabezpieczyli wyrzucone przez niego przedmioty, które okazały się zawierać różne substancje narkotyczne. Dodatkowo, podczas przeszukania pojazdu, znaleziono kolejne pakunki z narkotykami.



Ustalono, że zatrzymany mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Obecnie trwają badania laboratoryjne mające na celu dokładne określenie rodzaju zabezpieczonych substancji. Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie, a więcej informacji na temat zatrzymania może pojawić się w najbliższych dniach.