We wtorek 16 grudnia na drodze ekspresowej S17 w rejonie miejscowości Potaszniki i Woli Rębkowskiej (pow. garwoliński) doszło do trzech kolizji w niespełna godzinę, w porannym szczycie. W każdym przypadku skończyło się na stratach materialnych – nikt nie został ranny, a sprawcy zostali ukarani mandatami; policja wskazuje na niezachowanie bezpiecznej odległości i brak ostrożności jako główne przyczyny tych zdarzeń.
Dwa zdarzenia w Potasznikach na pasie w kierunku Lublina
Pierwszą kolizję odnotowano o godzinie 6:50 w Potasznikach na jezdni w kierunku Lublina. Jak przekazała podkom. Małgorzata Pychner z Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie, kierowca skody nie zachował bezpiecznej odległości i uderzył w tył ciężarowego volvo z naczepą. Policjanci ukarali sprawcę mandatem.
Do kolejnego zderzenia w tym samym miejscu i kierunku doszło o godz. 7:31. Tym razem kierujący ciężarowym mercedesem, również z powodu niezachowania bezpiecznej odległości, uderzył w tył renault, które zatrzymało się z uwagi na tworzący się na trasie korek. W tym przypadku także zakończyło się mandatem dla sprawcy.
Kolizja w Woli Rębkowskiej w kierunku Warszawy
Trzecie zdarzenie miał miejsce o godz. 7:43 na wysokości Woli Rębkowskiej, na jezdni prowadzącej w stronę Warszawy. Z ustaleń przekazanych przez policję wynika, że kierowca volkswagena nie zachował należytej ostrożności podczas zmiany pasa ruchu i doprowadził do kolizji z audi. Kierowca volkswagena został ukarany mandatem.
Policyjny apel do kierowców
Policja przypomina, że przy wzmożonym ruchu – zwłaszcza w godzinach szczytu na drogach ekspresowych – kluczowe są koncentracja oraz bezwzględne zachowanie bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu, bo nawet chwila nieuwagi może prowadzić do kolejnych zdarzeń i utrudnień dla innych uczestników ruchu.
