Potrącenie 57-letniego rowerzysty na DW705 w Brochowie. Kierowca BMW odjechał z miejsca zdarzenia, po dwóch godzinach zgłosił się na policję – w badaniu miał 1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
Dziś, 27 września, o godzinie 17.32 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o potrąceniu rowerzysty na drodze wojewódzkiej nr 705 w miejscowości Brochów w powiecie sochaczewskim. Z przekazanych informacji wynika, że kierujący samochodem marki BMW na odcinku DW705 od strony Tułowic w kierunku Sochaczewa uderzył w jadącego w tym samym kierunku 57-letniego rowerzystę. Siła zderzenia była znaczna – poszkodowany wraz z rowerem został odrzucony na kilkanaście metrów do przydrożnego rowu.
Według relacji świadków kierowca BMW zatrzymał pojazd, wysiadł, sprawdził sytuację, po czym ponownie wsiadł do auta i odjechał bez udzielenia pomocy. W samochodzie miało znajdować się kilka innych osób.
Około dwie godziny po zdarzeniu na policję zgłosił się 26-latek podejrzewany o kierowanie pojazdem. W wykonanym na posterunku badaniu trzeźwości stwierdzono u niego 1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyźnie pobrano krew do dalszych badań – w tym badań retrospekcyjnych oraz na obecność narkotyków. Prowadzone są czynności wyjaśniające z udziałem podejrzewanego, który przesłuchany zostanie prawdopodobnie jutro lub w poniedziałek. Ustalana jest też wersja świadków odnośnie pasażerów, którzy mieli znajdować się w pojeździe.
Równolegle na miejscu zdarzenia policjanci zabezpieczają ślady i wykonują czynności procesowe, których celem jest odtworzenie przebiegu wypadku oraz jednoznaczne ustalenie przyczyn i okoliczności potrącenia.
Droga przez kilka godzin była całkowicie zablokowana. Na miejscu pracowały trzy zastępy straży pożarnej (2x JRG Sochaczew i zastęp OSP Wólka Smolana), ZRM oraz policja pod nadzorem prokuratora.
