Paraliż ruchu na trasie S7 w rejonie Mławy i na północ od miasta był skutkiem intensywnych opadów śniegu oraz silnego wiatru, który nawiewał śnieg na jezdnię i szybko tworzył zaspy. Decydujące okazały się unieruchomione pojazdy ciężarowe – tiry traciły zdolność podjazdu na wzniesieniach, a ich zatrzymanie blokowało pasy ruchu i wywoływało efekt domina.
Sytuacja narastała, gdy opady nie słabły, a nawiewany z pól śnieg ograniczał przejezdność nawet tam, gdzie wcześniej pracował sprzęt. Gdy pierwsze ciężarówki stanęły na podjazdach lub w newralgicznych punktach, przepustowość spadła do minimum, a kolejne auta dojeżdżały do zatoru i zatrzymywały się. W takich warunkach dojazd pługów i piaskarek do środka korka był utrudniony, co wydłużało czas przywracania ruchu.



Dodatkowo pogarszały się widoczność i warunki jazdy, a granica jezdni i pobocza bywała nieczytelna. W działaniach kluczowa była koordynacja policji, straży pożarnej i służb drogowych – m.in. pilnowanie „korytarza życia”, etapowe udrażnianie przejazdu i wprowadzanie sprzętu do odśnieżania pod nadzorem. W relacjach z trasy jako główne źródło paraliżu wskazywano pogodę i zablokowane ciężarówki, a nie serię wypadków.
Zablokowanie kluczowego fragmentu S7 natychmiast przekładało się na dojazdy i zjazdy w regionie – alternatywne drogi lokalne również były obciążone i w czasie śnieżycy szybko traciły płynność. Mechanizm był typowy dla takich warunków: śnieżyca i nawiewy spowalniają ruch, a zatrzymanie ciężarówki w krytycznym miejscu potrafi w krótkim czasie zamienić się w wielokilometrowy korek.
W powiecie mławskim nadal występują utrudnienia w przejeździe na trasie S7 a policja wyznaczyła objazdy.
🚨 Utrudnienia na DK S7 – powiat mławski 🚨
— Policja Mazowsze (@PolicjaMazowsze) December 31, 2025
W związku z silnymi opadami śniegu ubiegłej doby obecnie występują poważne utrudnienia na drodze krajowej S7 w powiecie mławskim.
Policjanci wyznaczyli objazd dla pojazdów osobowych oraz pojazdów do 3,5 tony jadących od Olsztyna w… pic.twitter.com/ERMaaRbu77
Obecnie na miejscu działają 4 zastępy straży pożarnej w tym samochód Megacity z JRG10 w Warszawie z grupy ratownictwa technicznego. Strażacy starają się pomóc kierowcom samochodów ciężarowych wyciągając TIR’y z pobocza na drogę i udrażniając przejazd.



