Wczoraj, 13 sierpnia, około godziny 13.00 na Rondzie Tybetu doszło do kolizji trzech samochodów. Kierujący BMW, skręcając w lewo z ul. Kasprzaka w Aleję Prymasa Tysiąclecia w kierunku Ochoty, doprowadził do zderzenia z elektrycznym volkswagenem, a następnie uderzył jeszcze w audi. Po zdarzeniu mężczyzna miał opuścić auto, zamówić taksówkę na pobliski przystanek i odjechać w kierunku Ronda Zesłańców Syberyjskich.
Na skutek zdarzenia uszkodzone BMW pozostało na środku ronda, blokując jeden z pasów ruchu. Na miejscu pracowali policjanci, którzy wykonali czynności do kolizji, a następnie zabezpieczyli porzucony pojazd i odholowali go na parking policyjny. Z ustaleń na miejscu wynika, że do pierwszego kontaktu doszło podczas manewru skrętu w lewo z ul. Kasprzaka – BMW zderzyło się z elektrycznym volkswagenem, po czym uderzyło w audi.
Według relacji świadków kierujący BMW po krótkiej chwili miał oddalić się pieszo do przystanku, wezwać taksówkę i odjechać. Policjanci sprawdzili miejsce zdarzenia, udokumentowali uszkodzenia pojazdów i usunęli utrudnienie, kierując ruch na dostępne pasy. Porzucone BMW trafiło na policyjny parking jako dowód w sprawie. Nie mamy informacji o osobach poszkodowanych.
Zdarzenie spowodowało przejściowe utrudnienia na Rondzie Tybetu – ruch odbywał się zwężonymi pasami do czasu zakończenia czynności i usunięcia rozbitego auta z jezdni. Dokładne okoliczności oraz dlaczego kierowca uciekł z miejsca będzie wyjaśniane przez policję.
