Sprawca śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej, Łukasz Ż. zatrzymany!

- Reklama -
Miejski Reporter
Miejski Reporter
Wydarzenia, wypadki, pożary i inne informacje z życia Warszawy oraz bliższych i dalszych okolic.
Interwencje

Służby zatrzymały w Niemczech poszukiwanego listem gończym Łukasza Ż., sprawcę śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej.

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło o godzinie 1:30 w niedzielę na wysokości Torwaru w kierunku Pragi. Kierujący volkswagenem arteonem jechał z bardzo dużą prędkością, aż uderzył w forda, który następnie uderzył w barierki. Pojazdy od miejsca zdarzenia przejechały jeszcze około 200-300 metrów!

Trzy osoby z forda zostały zakleszczone, strażacy przy użyciu sprzętu hydraulicznego wydostali osoby. Niestety pasażer forda, który siedział na tyle między fotelikami zginął na miejscu. 37-letnia kobieta, 8-latka oraz 4-latek są w stanie ciężkim trafili do szpitala. Ranna została także pasażerka z volkswagena, która jest w stanie krytycznym.

Volkswagenem podróżowało jeszcze czterech młodych pijanych mężczyzn; 22-latek wydmuchał ponad 2 promile, 27 i 28-latek wydmuchali ponad 1 promil alkoholu. Kierowca uciekł pieszo z miejsca, ale został zatrzymany dziś w Niemczech.

Wobec Mikołaja N., Damiana J. i Macieja O. sąd zastosował środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy – poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Antoni Skiba.

AKTUALIZACJA: „Kolejne zatrzymania na terenie Polski mężczyzn zamieszanych w pomocnictwo sprawcy wypadku. Więcej informacji jutro w godzinach popołudniowych na briefingu” – informuje Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

Dołącz do nas na Facebooku

Wydarzenia, wypadki, pożary i inne informacje z życia Warszawy oraz bliższych i dalszych okolic.

- Reklama -
- Reklama - AliExpress WW
Popularne

Strzały na Mokotowie! Mężczyzna zaatakował policjantów maczetą. Napastnik zastrzelony. Rannych dwóch policjantów

W nocy przy ulicy Bytnara na Mokotowie policjanci, strażacy oraz ZRM interweniowali w jednym z mieszkań, gdzie był agresywny...
- Reklama -

Podobne artykuły