W nocy z piątku na sobotę, około północy, przy ulicy Modlińskiej 15 na warszawskiej Białołęce doszło do tragicznego wypadku.
Do Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 wbiegł poparzony mężczyzna, informując strażaków o pęknięciu rury z wrzącą wodą w kanale ciepłowniczym, gdzie przebywał wraz z kolegą. Jemu udało się wydostać na powierzchnię, jednak drugi z mężczyzn pozostał uwięziony.






Strażacy natychmiast podjęli akcję ratunkową. Jeden z nich, wyposażony w specjalistyczny kombinezon, zjechał do kanału przy pomocy liny. Niestety, odnaleziony mężczyzna nie wykazywał oznak życia (poszkodowany się ugotował). Po wydobyciu na powierzchnię, ratownicy medyczni stwierdzili zgon.
Poparzony mężczyzna, który zgłosił zdarzenie, został opatrzony na miejscu i w stanie ciężkim przewieziony do szpitala.





Na miejscu pracowały dwa zastępy straży pożarnej, grupa operacyjna miasta, dwie załogi Zespołu Ratownictwa Medycznego, pogotowie ciepłownicze oraz policja. Trwa ustalanie dokładnych przyczyn i okoliczności zdarzenia.