Przy Dworcu Wileńskim w Alei Solidarności policja prowadzi zakrojone na szeroką skalę działania. Na miejscu jest kilkudziesięciu funkcjonariuszy, prokurator, widać policyjny parawan rozstawiony wokół policyjnego radiowozu do przewozu zatrzymanych.
Po godzinie 10 w Alei Solidarności przy Dworcu Wileńskim zaroiło się od policji. Na teren przyległy do dworca oraz Aleję Solidarności przyjechało kilkanaście radiowozów policji. Na miejscu policjanci wygrodzili dużą część terenu przy dworcu. Zablokowane są też dwa pasy ruchu w kierunku Marek.
Możemy zaobserwować także parawan policyjny rozstawiony przy policyjnym samochodzie do przewozu więźniów. Jak dowiadujemy się nieoficjalnie, policjanci prowadzą tu czynności pod okiem prokuratury. Równie nieoficjalnie dowiadujemy się, że policjanci przewozili w radiowozie osobę zatrzymaną celem dalszych czynności.
Radiowóz do przewozu osób zatrzymanych z jednym z osadzonych ruszył z ulicy Okrzei. Na dystansie między ulicą Okrzei a Dworcem Wileńskim, przewożony mężczyzna, skuty kajdankami zranił się w szyję i w wyniku odniesionych obrażeń zginął na miejscu. Póki co policja potwierdza tylko zgon mężczyzny i odsyła po dalsze informacje do prokuratury. Policjanci bardzo szczelnie odgradzają teren aby nie można było dostrzec tego jakie czynności podejmowane są na miejscu.
Jak podaje Meditrans „Po godzinie 10.00 na ulicy Solidarności na Pradze Północ mężczyzna w wieku 42 lat w trakcie konwoju policyjnego na posiedzenie Sądu – w radiowozie policyjnym, doznał głębokiej rany w okolicy gardła. (…) Mężczyzna wykrwawił się przed przyjazdem Zespołu Ratownictwa Medycznego. Na miejscu trwają czynności policyjne w tej sprawie.”