Tragiczny pożar na Bielanach. Łunę ognia było widać z daleka. Słychać było wybuchy. W zgliszczach znaleziono zwęglone ciało

Bocian
Bocian
Wydarzenia, wypadki, pożary i inne informacje z życia Warszawy oraz bliższych i dalszych okolic.
Interwencje

W czwartek, 9 października, około godziny 21:40 na terenie ogródków działkowych przy ulicy Nocznickiego na Bielanach doszło do pożaru altanki. W środku przebywało dwóch mężczyzn – jeden zdołał wydostać się o własnych siłach, drugi zginął. Konstrukcja była w całości objęta ogniem, a świadkowie relacjonowali słyszalne wybuchy prawdopodobnie pochodzące od butli gazowych. Łunę ognia było widać nawet z kilkunastu kilometrów!

Po ugaszeniu ognia strażacy przeszukali pogorzelisko. W zgliszczach odnaleziono zwęglone ciało. Altanka spłonęła doszczętnie. Na miejscu działały dwa zastępy straży pożarnej, które prowadziły akcję gaśniczą, a następnie dogaszanie pogorzeliska oraz zabezpieczyły teren zdarzenia.

Wstępne informacje wskazują, że w chwili wybuchu pożaru w altance przebywało dwóch mężczyzn. Jeden opuścił pomieszczenie samodzielnie przed przybyciem służb. Drugi nie zdołał się ewakuować i poniósł śmierć. Okoliczności zdarzenia będą wyjaśniane w toku czynności.

Dalsze działania prowadzić będzie policja pod nadzorem prokuratora. Na tym etapie nie są znane przyczyny pojawienia się ognia. Służby zabezpieczyły miejsce zdarzenia i będą ustalały m.in. przebieg wydarzeń oraz to, czy i jakie substancje lub urządzenia mogły przyczynić się do rozprzestrzenienia płomieni.

Wspólnie budujmy niezależne media!

Każdy, nawet najmniejszy wkład finansowy, pozwala nam na rozwój oraz podnoszenie jakości naszych materiałów. Dziękujemy!

Podobne artykuły