Łukasz Ż., podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie, zostanie przekazany polskim organom ścigania 14 listopada 2024 roku. Niemiecki sąd wyraził zgodę na jego ekstradycję do Polski.
Do tragicznego zdarzenia doszło w nocy z 14 na 15 września 2024 roku. Rozpędzony Volkswagen Arteon, prowadzony przez Łukasza Ż., uderzył w tył Forda, którym podróżowała czteroosobowa rodzina. W wyniku wypadku zginął 37-letni mężczyzna, a jego żona, dwoje dzieci i pasażerka z arteona odnieśli poważne obrażenia. Łukasz Ż. zbiegł z miejsca zdarzenia, jednak kilka dni później został zatrzymany w Lubece w Niemczech.
Łukasz Ż. był wcześniej wielokrotnie karany za przestępstwa drogowe, w tym jazdę pod wpływem alkoholu oraz naruszenie zakazu prowadzenia pojazdów. Po zatrzymaniu w Niemczech nie wyraził zgody na uproszczoną procedurę ekstradycji, co wydłużyło proces jego przekazania polskim organom ścigania.
W sprawie wypadku na Trasie Łazienkowskiej zatrzymano również inne osoby. Trzej mężczyźni, którzy podróżowali z Łukaszem Ż., usłyszeli zarzuty nieudzielenia pomocy ofiarom oraz utrudniania postępowania karnego. Dodatkowo, dwie osoby, które miały pomagać Łukaszowi Ż. w ucieczce, zostały aresztowane pod zarzutem poplecznictwa.
Ekstradycja Łukasza Ż. do Polski pozwoli na kontynuację postępowania karnego w kraju. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności za spowodowanie śmiertelnego wypadku oraz ucieczkę z miejsca zdarzenia.