Po godzinie 18 nieznany sprawca dokonał kradzieży auta, a następnie napadu na stację benzynową. Policjanci ruszyli w pościg.
Sceny niczym z filmu rozegrały się po godzinie 18 w Warszawie, kiedy to nieznany sprawca ukradł BMW na terenie Żoliborza, a następnie dokonał napadu na stację benzynową przy ulicy Estrady w Mościskach (pow. warszawski-zachodni). Napastnik miał posiadać przy sobie przedmiot przypominający broń.
Sprawca dokonał kradzieży i odjechał ze stacji, w pościg za autem ruszyli policjanci. BMW było ścigane aż do centrum Warszawy, gdzie na terenie Śródmieścia kierowca porzucił pojazd i uciekł pieszo. Trwa obława.
Stacja została zamknięta na miejscu czynności prowadzi policja, zabezpieczone są także ślady ze skradzionego pojazdu.
Nikomu nic się nie stało.