Wjechał autem do lasu Kampinoskiego Parku Narodowego i się zakopał…

Bocian
Bocian
Wydarzenia, wypadki, pożary i inne informacje z życia Warszawy oraz bliższych i dalszych okolic.
Interwencje
- Reklama -

W majówkę nieznany kierowca wjechał samochodem osobowym marki renault do lasu Kampinoskiego Parku Narodowego i się zakopał.

Park Narodowy wydał w tej sprawie komunikat:

„Z kroniki Straż Parku

Majówka potrafi uderzyć do głowy… i to mocno!

Rozumiemy – powiew świeżego powietrza, piękna pogoda, słońce, śpiew ptaków…

Puszcza Kampinoska potrafi zauroczyć. Niektórzy poszli jednak o krok za daleko. A właściwie… wjechali. Tak bardzo chcieli być „bliżej natury”, że… wtargnęli samochodem prosto w środek lasu. Na żółty szlak. Nie żartujemy. Mówimy serio.

Jak to się skończyło?

Samochód ugrzązł na dobre.

Trzeba było sprowadzić specjalistyczny holownik.

Pojazd pewnie nie wyszedł z tego bez szwanku.

Kierowca – oj, portfel poczuje tę przygodę. Za holowanie i naprawę uszkodzeń pojazdu trzeba będzie zapłacić.

Straż Parku podjęła działania w kierunku ustalenia właściciela samochodu, który z nieznanych powodów znalazł się na terenie KPN. Po ustaleniu przyczyn zostaną podjęte zostaną odpowiednie działania – w tym możliwość ukarania kierowcy mandatem.

Puszcza to nie tor off-roadowy, ani leśna autostrada.

I tylko taka refleksja na koniec: Kto zapłaci za straty przyrodzie..?

Ludzie, serio – do lasu lepiej na nogach. Albo rowerem. Auto zostawcie tam, gdzie jego miejsce – na parkingu, nie na żółtym szlaku!” – informuje Kampinoski Park Narodowy.

Wspólnie budujmy niezależne media!

Każdy, nawet najmniejszy wkład finansowy, pozwala nam na rozwój oraz podnoszenie jakości naszych materiałów. Dziękujemy!

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -

Podobne artykuły