W nocy na zawrotce S17 w Sulejówku (pow. miński) kierujący pojazdem ciężarowym wielkogabarytowym na końcu trasy wypadł z drogi i wleciał do kompleksu leśnego.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący pojazdem wielkogabarytowym nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i na zawrotce przebił betonowe barierki i jadąc jeszcze około 150 metrów wjechał do lasu ścinając kilka drzew. Pojazd zatrzymał się na kilku powalonych przez siebie drzewach.
Z naszych informacji wynika, że do zdarzenia doszło prawdopodobnie po 1 w nocy.







Policja pierwsze zgłoszenie otrzymała o godzinie 6:50. Na miejsce skierowano patrol z Warszawy, który potwierdził zdarzenie. Aktualnie czynności przejęła mińska policja.
Policja potwierdza, że kierujący oddalił się z miejsca zdarzenia.







Aktualnie na miejscu pracuje policja, która wykonuje swoje czynności.
Na czas wyciągania pojazdu zawrotka będzie zablokowana.
Ta zawrotka jest znana z pijanych kierowców oraz jazdy bez uprawnień. Bardzo często to właśnie tacy kierowcy tutaj się rozbijają.