Po godzinie 13 na autostradzie A2 między węzłem Konotopa a Pruszków w kierunku Poznania doszło do zderzenia Mercedesa, Toyoty i ciągnika siodłowego z naczepą. Poszkodowany został kierowca toyoty do którego wezwany został śmigłowiec LPR. Dwóm pozostałym uczestnikom nic się nie stało. Kierujący z Toyoty zabrany został do szpitala. W chwili obecnej (14:15) czynności na miejscu prowadzi policja. Przejezdny jest tylko jeden pas ruchu. Oznacza to ogromne korki na S2 od Puławskiej i na S8 od strony Wisły.
Według pierwszych ustaleń, doszło do kolizji auta ciężarowego z Toyotą, po czym w jej bok wjechał kierujący mercedesem. Na miejsce zadysponowano straż pożarną w sile 4 zastępów, dwie karetki oraz śmigłowiec LPR. Śmigłowiec HEMS Ratownik 12 wylądował na miejscu i z tego powodu zablokowano ruch na autostradzie w obu kierunkach. Pacjent z Toyoty zabrany został zespołem naziemnym do szpitala a śmigło odleciało do bazy na pusto.
Początkowo, przez około 45 minut autostrada była całkowicie zablokowana. Po tym czasie otwarto jeden z pasów ruchu, aby pojazdy stojące w korku mogły odjechać. Następnie zablokowano wjazd z trasy S8 i S2 na A2 w kierunku Poznania, aby policja mogła prowadzić swoje działania.
W tym czasie korki na trasach S2 od Puławskiej i S8 od Białegostoku miały po kilka kilometrów, a ruch został przekierowany przez policję na drogi lokalne.